Forum Pink Floyd Strona Główna -> Outside The Wall

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Czego w tej chwili słuchacie

Autor	Wiadomość
Emade Grand Vizier Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 755 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?	Wysłany: Czw 23:22, 24 Lip 2008    Temat postu:   biorąc pod uwagę okoliczności łagodzące w postaci złożenia samokrytyki, nie podejmiemy tem razem żadnych kroków, które prowadziłyby do zaprowadzenia z dawna oczekiwanego ładu i porządku. pozdrawiamy.
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Czw 23:43, 24 Lip 2008    Temat postu:   lol @ av Clapton - Double Trouble Wkrotce bede pijany jesli nikt mnie nie powstrzyma. ;E
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Czw 23:55, 24 Lip 2008    Temat postu:   Pierwsza 3 najlepszych płyt z '75. ;f
Powrót do góry
Szalony Gronostay Fearless Dołączył: 02 Lis 2006 Posty: 3033 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/3	Wysłany: Sob 20:57, 26 Lip 2008    Temat postu:   Volta na żywo b. ładnie - gejom wierzyć nie należy. Zirytowała mnie jedna rzecz: początek koncertu, gaśnie światło, scena pusta, w tle muzyka z jakiegoś spaghetti westernu. Którego? Zawsze mi się myliły, w każdym razie Morricone. Zbliża się punkt kulminacyjny, zaraz pojawi się ostatni sprawiedliwy i zaprowadzi porządek. A tu na arenę jako pierwszy wychodzi klawiszowiec-murzyn. I od razu cały klimat ulatuje; Dobry, Zły i Brzydki ustępuje miejsca Płonącym Siodłom
Powrót do góry
smith Fearless Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 2573 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam	Wysłany: Sob 23:19, 26 Lip 2008    Temat postu:   hahhahhaah aż do wawy zawitałeś? ;d zazdroszczę. moja panna strasznie na to łasa była.
Powrót do góry
smith Fearless Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 2573 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam	Wysłany: Nie 1:08, 27 Lip 2008    Temat postu:   pre-Kid A
Powrót do góry
Szalony Gronostay Fearless Dołączył: 02 Lis 2006 Posty: 3033 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/3	Wysłany: Nie 11:35, 27 Lip 2008    Temat postu:   smith napisał: hahhahhaah aż do wawy zawitałeś? ;d zazdroszczę. moja panna strasznie na to łasa była. Mam wakacje, kolej nie boli - czemu nie.
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Nie 13:21, 27 Lip 2008    Temat postu:   Kult jak dupa szatana.
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Nie 15:25, 27 Lip 2008    Temat postu:   Szkoda, że na tej płycie skończyła się przygoda Gillana z Black Sabbath.
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Nie 16:58, 27 Lip 2008    Temat postu:   Hughes daje radę.
Powrót do góry
Emade Grand Vizier Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 755 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?	Wysłany: Wto 0:54, 29 Lip 2008    Temat postu:
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 22:58, 30 Lip 2008    Temat postu:   smith napisał: pre-Kid A Co to? I dlaczego tak głupio wygląda? Siedze na działce i mam tylko, puszczane na przemian: Kid A (fapfapfapfap), Noc w operze, AEnima, Monotheist (lol) i Moon & Antarctica - wokal psuje mi całą, i tak niewielką przyjemność ze słuchania. ;f Drze się toto bez ładu i składu.
Powrót do góry
smith Fearless Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 2573 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam	Wysłany: Śro 23:56, 30 Lip 2008    Temat postu:   cepak jesteś. to jest fragment obrazu coxona. a płyta to blur - 13 u mnie kid a. Ostatnio zmieniony przez smith dnia Śro 23:56, 30 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Emade Grand Vizier Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 755 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?	Wysłany: Czw 1:22, 31 Lip 2008    Temat postu:   isaac 'hayes' brock sie drze bez ładu i składu? ne-e, pierwsze wrażenie, jakie odniosłem, słuchając go, to, że mam do czynienia z krzyżówką egzaltowanego Watersa z rozwrzeszczanym Waitsem, poruszył mnie. a "Dark center of the universe" gniecie.
Powrót do góry
smith Fearless Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 2573 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam	Wysłany: Czw 12:37, 31 Lip 2008    Temat postu:   Brock jest geniuszem.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum Pink Floyd Strona Główna -> Outside The Wall	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 496, 497, 498 ... 588, 589, 590  Następny
Strona 497 z 590

Skocz do: Wybierz forum Pink Floyd----------------The Vizier's Garden PartyOn The RunChapter 24The Lunatic Is On The Grass Fani----------------Welcome To The MachineOutside The WallA Saucerful Of Secrets Sztuka----------------Any Colour You LikeEmpty SpacesRun Like Hell Forum i Strona----------------Who Needs Information ?Let There Be More LightEchoes Of Dark Side Of The Moon    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo