| Autor |
Wiadomość |
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
 Wysłany: Nie 22:17, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Może i tak, nigdy jakoś specjalnie nie lubiłem późnych lat '70 u Queen. No z wyjątkiem Jazz, ale też mi się strasznie przejadł z czasem. Ale nawet gofry z The Game nie brzmią tak wiejsko jak ICLWY. Ani melodii, ani tzw. pałera i jeszcze ta irytująca maniera Freda.
Ale ta płyta ogólnie jest nie spójna. I o wiele bardziej mnie mierzi taki Hitman obok Bijou, niż Delilah, które zresztą akurat siedzi tam gdzie powinno.
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Nie 22:26, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bijou to też ogromny niewypał Innuendo. Bijou i Delilah to dla mnie piosenki, które zupełnie nie pasują do całośći klimatu jakie Innuendo ma. Bo Hitman jeszcze jak Cię mogę, pokazują z jednej strony tę moc w niemocy umierającego Freda. A Bijou i Delilah to śmiech na sali. Chociaż to solo na początku w tym pierwszym jest mniam.
Ostatnio zmieniony przez BeBe dnia Nie 22:28, 18 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
| Wysłany: Nie 22:30, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
BeBe co Ty do licha pieprzysz? Bijou zjada na ten przykład wszystkie solówki z Twojego ukochanego Division Bell. I właśnie do klimatu pasuje, to te pseudorockery psują nastrój. :E
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Nie 22:35, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| caterkiller napisał: BeBe co Ty do licha pieprzysz? Bijou zjada na ten przykład wszystkie solówki z Twojego ukochanego Division Bell. I właśnie do klimatu pasuje, to te pseudorockery psują nastrój. :E |
To, że zjada te solówki to niewątpliwe. Muszę przyznać rację, że May tutaj poszpanował zdrowo. Ale, bo ja wiem. Gdyby to był tylko instrumental, wtedy chyba byłoby to lepsze. Bo tak to denerwuje mnie to "Maj Biżu" \o/
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
| Wysłany: Nie 22:39, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam wog'le nie zwracam uwagi na Freda w tym kawałku. Natomiast w przypadku ICLWY to nic nie pomaga, bo ten kawałek nic więcej nie oferuje. :E
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Nie 22:43, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| caterkiller napisał: Ja tam wog'le nie zwracam uwagi na Freda w tym kawałku. Natomiast w przypadku ICLWY to nic nie pomaga, bo ten kawałek nic więcej nie oferuje. :E |
Ej, ale I Can't Live With You pasuje na pewno lepiej do Innuendo niż Let Me Live to Made In Heaven 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Nie 22:48, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jaka dyskusja na poziomie lol
Speak & Spell jest z '81 - widzę znajomość depeszy kuleje. Ale gówniane jest, jakby nie było.
Gag jeszcze raz.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
| Wysłany: Nie 22:56, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Raziel napisał: Jaka dyskusja na poziomie lol |
No właśnie sobie pomyślałem przed chwilą jak to dobrze czasem pogadać na poziomie z BeBe, zamiast czytać tych Waszych pseudointelektualnych wywodów n.t. kapel, o których w życiu nie słyszałem. ;f
~BeBe - ale co mnie Made In Heaven. Przecież to składanka - aż dziw, że tam wog'le coś do siebie pasuje.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 22:59, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja czytałem, że Made in Heeven to arcydzieło. O tu: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
| Wysłany: Nie 23:03, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ale to jakiś lamus pisał. ;f
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Drool Over Me!
Lunatic
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Nie 23:03, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
lemus chyba.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Nie 23:04, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: Speak & Spell jest z '81 - widzę znajomość depeszy kuleje. Ale gówniane jest, jakby nie było. |
Wiem, że z 81. Ale kiedyś tam pisałeś, że lepsze od wczesnych depeszów, stąd moje stwierdzenie.
| Cytat: A ja czytałem, że Made in Heeven to arcydzieło. |
Tak się przyjęło. Podobno. Ale to bardziej składak, jak mówił Kater. Po prostu przed śmiercią Mercury nagrał tyle materiału, że mogli z tego dwie płyty złożyć. Chociaż Made in Heaven czy Mother Love to kawał porządnego grania. Gdyby nie te świergotanie i bachor na końcu.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Drool Over Me!
Lunatic
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Nie 23:06, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Aj, BeBe, BeBe...
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Nie 23:07, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem, śliczny mam nick.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Drool Over Me!
Lunatic
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Nie 23:09, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W ogóle jesteś śliczny.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
