Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Albumy z naciskiem na muzykę?

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Lunatic Is On The Grass Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Albumy z naciskiem na muzykę?
Autor Wiadomość
Szymon
Worm


Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:54, 16 Lip 2010    Temat postu: Albumy z naciskiem na muzykę?
 
Witam,
Mam pytanie odnośnie albumów PF. Mianowicie, posiadam najpopularniejsze płyty, a więc DSoTM, WYWH i The Wall. Dwa pierwsze są dla mnie absolutnym mistrzostwem, a ostatni zakup czyli ściana zdecydowanie podszedł mi gorzej. Myślę że to co mnie urzekło w DSoTM i WYWH to większy nacisk na warstwę muzyczną, a w The Wall był on znacznie mniejszy. Tak więc, co moglibyście mi polecić równie muzycznego jak te dwa wymienione albumy z dyskografii?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Error
Lunatic


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowo Podgórne

PostWysłany: Czw 23:01, 29 Lip 2010    Temat postu:
 
The Division Bell, A Momentary Lapse of Reason i Animals

Powrót do góry Zobacz profil autora
annia
Seamus


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:49, 29 Lip 2010    Temat postu:
 
Momentary Lapse of Reason to ja bym może nie polecała. Jeden z gorszych albumów, chociaż ma też swoje piękne fragmenty (chociażby "On the turning away"). Te dwa inne też nie są "muzyczne" jeżeli dobrze rozumiem twoje pojęcie muzyczności.
Animals jest bliżej the Wall niż tym dwóm innym podanym przez ciebie albumom.

Ja polecam utwór Echoes zajmujący połowę płyty Meddle. Można w nim utonąć, zatracić się, odkrywać wciąż na nowo i na nowo.

Ja lubię też płytę A Saucerfull of Secrets, może ci się spodobać.

Natomiast najbardziej polecam kupienie DVD "Live at Pompeii". Są tam starsze kawałki (sprzed Dark Side), wszystkie w idealnych wersjach, brzmiących często o wiele lepiej od wersji studyjnych. I tam właśnie jest większy nacisk położony na muzykę niż słowa, Roger się jeszcze wtedy nie zaczął produkować z tekstami Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Error
Lunatic


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowo Podgórne

PostWysłany: Pon 1:11, 02 Sie 2010    Temat postu:
 
"AMLOR jako jeden z najgorszych albumów" - weź przynajmniej ludzi nie uprzedzaj.
Uważam, że ta płyta na początek daje dobre rozeznanie się w twórczości PF. Facet słuchał płyt ze środka dyskografii PF to może spróbować z końcówki. Ja osobiście uważam, że muzycznie AMLOR jest bardzo dobrze zbalansowany w stosunku do tekstów dzięki Gilmourowi. To samo tyczy się Division Bell.
Animalsy mają bardzo ładne partie instrumentalne i są cholernie melodyjne - Waters wtrynia się tylko kiedy trzeba. Smile
A żeby spróbować początków to także polecę Live at Pompei. Jak się spodoba to próbuj A Saurceful Of Secrets i Meddle.
Co do Echoes - polecam również wykonanie z płyty Gilmoura - Live in Gdansk. Wg mnie lepiej się już nie da tego zagrać Smile



Ostatnio zmieniony przez Error dnia Pon 1:12, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:03, 03 Sie 2010    Temat postu:
 
Error napisał:

"AMLOR jako jeden z najgorszych albumów" - weź przynajmniej ludzi nie uprzedzaj.
Uważam, że ta płyta na początek daje dobre rozeznanie się w twórczości PF.


Dużo można powiedzieć róznych rzeczy o AMLOR (zresztą jest cały wątek temu poświęcony), ale klasyfikowanie go jako reprezentatywny dla muzyki PF to już gruba przesada. Przecież stworzył go praktycznie sam Gilmour z pewną pomocą ludzi spoza PF.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Error
Lunatic


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowo Podgórne

PostWysłany: Śro 15:00, 04 Sie 2010    Temat postu:
 
Krótko:
Fakty są takie, że album znajduje się w dyskografii zespołu. Prace z zaproszonymi muzykami sesyjnymi nadzorował Gilmour z pomocą - małą ale jednak Masona, a który wcześniej bębny odstawił na trochę czasu . Do tego dochodzi prawnie ograniczony udział Wrighta w pracach nad płytą ze względu na sytuację z Watersem.
Sukces koncertowego touru na którym grała już wtedy cała trójka potwierdza, że nie była to muzyka przypadkowa, z która pozostali nie chcieli się identyfikować.
Płyta w stosunku do takiego np. Wall jest zdecydowanie bardziej muzykalna więc uznałem, że można ją polecić.
Obrażanie się na ten album ze względu na to, że Gilmour pragmatycznie podszedł do przyszłości PF jest bezsensu, bo czas pokazał, że była to dobra decyzja.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 1:17, 05 Sie 2010    Temat postu:
 
Jeszcze raz Cię zacytuję: " ta płyta na początek daje dobre rozeznanie się w twórczości PF".
AMLOR nie daje żadnego rozeznania się w twórczości PF, bo jest płytą całkiem inną od tych, które zespół tworzył w pełnym składzie. A jest inna m.in. dlatego, że w komponowaniu nie brał NIKT udziału z oryginalnego składu oprócz Gilmoura, co więcej - komponowali ludzie spoza PF!. Wszyscy wiemy, dlaczego album ukazał się pod szyldem PF.
Argument, że koncertowali z z tym materiałem bo się z nim identyfikowali jest niepoważny - a z jakim materiałem mieli koncertować?

Cytat:

...czas pokazał, że była to dobra decyzja.


No fakt, zdołali nagrać jeden album jako tako zespołowo (The Division Bell) i na tym koniec...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Error
Lunatic


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowo Podgórne

PostWysłany: Czw 1:34, 05 Sie 2010    Temat postu:
 
Następnym razem bardzo proszę ale cytuj całość, a nie fragmenty...
Cytat:

Uważam, że ta płyta na początek daje dobre rozeznanie się w twórczości PF. Facet słuchał płyt ze środka dyskografii PF to może spróbować z końcówki


Co do komponowania albumu - to już napisałem i nie mam zamiaru się powtarzać.
Tamta trasa była bodaj najlepszą trasą w wykonaniu PF więc nie wiem dlaczego doszukujesz się w tym niesmaku reszty zespołu, który grał coś na siłę i bez polotu, a było zupełnie inaczej i to wydaje mi się bardzo istotne.
Do tego bez Division Bell czy trasy Pulse dorobek PF byłby znacznie uboższy - dlatego.
Zresztą nie o tym jest ten topic - album tak czy siak bardzo muzykalny i gorąco polecam. Wink



Ostatnio zmieniony przez Error dnia Czw 1:38, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
timewind
Seamus


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:17, 05 Sie 2010    Temat postu:
 
Prawda jest dosyć brutalna: nie ma albumu reprezentatywnego dla twórczości tego zespołu.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Agnieszka Emma
Worm


Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:35, 09 Lut 2011    Temat postu:
 
Poza ''The Wall'', ''The Dark Side of The Moon'' i ''Echos'', to sama zachywcam się przede wszystkim ''The Division Bell'' i ''The Final Cut''. Obie są moim zdaniem doskonałe pod względem muzycznym, jak i treściowym. A mimo, że na TDB brakuje Watersa, płyta mimo wszystko oddaje magię Pink Floyd, ma w sobie to coś.



Ostatnio zmieniony przez Agnieszka Emma dnia Śro 16:36, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Lunatic Is On The Grass Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy