Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Lunatic Is On The Grass

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Pytania

Autor	Wiadomość
Emade Grand Vizier Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 755 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?	Wysłany: Sob 16:04, 04 Lut 2006    Temat postu:   Nie, na pewno nie. Pieśń "You'll Never Walk Alone" jest fragmentem bodajże opery czy czegoś napisanego przez Richarda Rodgersa i Oscara Hammersmitha. I mogło to powstać koło lat 50. czy może nawet wcześniej. Liverpool natomiast istniej od 1892 r. na oko, a futbol angielski zaczynał mieć złote lata właśnie w połowie lat 60., kiedy to reprezentacja Anglii zdobyła mistrzostwo świata (do dziś nieodzyskane), więc może na tamten czas datowałbym zapożyczenie tej pieśni na hymn Liverpoolu. Dlatego właśnie uważam, że to Floydzi byli później, kibice Liverpoolu wcześniej. A z tego, co wiem, to członkowie PF są/byli fanami futbolu i oglądając mecze mogli usłyszeć taką pieśń.
Powrót do góry
inrobert Worm Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3	Wysłany: Pią 3:12, 10 Lut 2006    Temat postu: Live Anthology DVD   Widziałem w Media Markt płytę DVD Pink Floyd / Live Anthology (opis w [link widoczny dla zalogowanych]). Jest to jakies nieoficjalne wydawnictwo. Czytałem opinie, że nagrania są kiepskiej jakości. Interesuje mnie jednak utwór Jugband Blues. Sciągnąłem kiedyś z internetu klip z 1967 r., w którym śpiewał to Syd Barrett i, moim zdaniem, robił to o niebo lepiej od Davida śpiewającego w tym kawałku na "Saucerful of Secrets". Klip ten miał jednak fatalną jakość dźwięku (obrazu też, ale to mi mniej przeszkadza). Jeśli na tym DVD jest ten utwór w wykonaniu Syda i w lepszej jakości to kupiłbym je. Czy ktoś to ma i może się wypowiedzieć nt. jakości dźwięku? Podejrzewam, że niejaki Marcin Steuer może coś o tym powiedzieć, bo widziałem na Allegro aukcję, w której ktoś pod nickiem marcinsteuer sprzedawał to DVD.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 14:28, 10 Lut 2006    Temat postu:   Jakość dźwięku jest dobra, obrazu - raczej słaba, choć w porównaniu z całym DVD, to niezła. Problem z tym wydawnictwem jest jednak taki (nie wiem czy tak faktycznie jest, ale tak wnioskuję), że każde DVD ma inne właściwości - u jednych skacze obraz tam, gdzie nie skacze u drugich itd., Karol np. ma dobrą jakość Comfortably Numb, ja mam akurat średnią (obraz i dźwięk).
Powrót do góry
inrobert Worm Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3	Wysłany: Pią 14:46, 10 Lut 2006    Temat postu:   A zapomniałem jeszcze zapytać, czy jest dźwięk stereo (szczególnie w Jugband Blues). Na pudełku jest co prawda napisane, że tak jest, ale mnie chodzi o to, czy rzeczywiście słychać efekt stereo. Ostatnio zmieniony przez inrobert dnia Śro 1:26, 01 Maj 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
krzysiek The Hero's Return Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 570 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław	Wysłany: Pią 17:16, 10 Lut 2006    Temat postu: Re: Live Anthology DVD   inrobert napisał: Sciągnąłem kiedyś z internetu klip z 1967 r., w którym śpiewał to Syd Barrett i, moim zdaniem, robił to o niebo lepiej od Davida śpiewającego w tym kawałku na "Saucerful of Secrets" wydaje mi sie, ze na plycie Syd tez to spiewa a co do dvd, to nie mam tego wydawnictwa, ale po set liscie widzialem, ze jest to kompilacja z roznych bootlegow dvd i nie sadze zeby byl efekt stereo.
Powrót do góry
Dizney Grand Vizier Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa	Wysłany: Pią 21:54, 10 Lut 2006    Temat postu:   No więc właśnie sobie puściłem to DVD i "Jugband Blues" jest nagrany stereo - słychać to szczególnie pod koniec utworu, gdy instrumenty "rozłażą" się po kanałach. Set The Controls - mono Interstellar Overdrive - mono Let There Be More Light - mono Flaming - mono It Would Be So Nice - mono Sysyphus (???) - mono Cymbaline - mono A Saucerful Of Secrets - mono ATOM HEART MOTHER - stereo (nie ma w spisie na okładce!!!) - z koncertu w Japonii. Wygląda jednak na to, że dźwięk jest podłożony z innego koncertu (co innego widać, co innego słychać). Mam też ten plik w mpg (w gorszej jakości) opisany jako 1971-08-06_07 Tokyo Hakone Aphrodite Kanagawa. Careful With That Axe - mono Comfortably Numb - mono Ogólnie jest to faktycznie zbieranina z różnych źródeł. Utwory te krążą w internecie jako oddzielne mpg, tak że każdy sobie może je złożyć w kupę i wypalić zarabiając na tym kasę. Choć przyznam, że jakość tego DVD jest lepsza niż te mpg.
Powrót do góry
inrobert Worm Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3	Wysłany: Pią 22:03, 10 Lut 2006    Temat postu: Re: Live Anthology DVD   krzysiek napisał: wydaje mi sie, ze na plycie Syd tez to spiewa Wsłuchałem się i myślę teraz, że masz rację. Dizney napisał: jakość tego DVD jest lepsza Dzięki za dokładną odpowiedź. Tego potrzebowałem! Czy mógłbyś jeszcze wyjaśnić co oznaczają te znaki zapytania przy tytule Sysyphus?
Powrót do góry
Emade Grand Vizier Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 755 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?	Wysłany: Pią 22:28, 10 Lut 2006    Temat postu:   Na płycie "A Saucerful Of Secrets" utwór zamykający, czyli "Jugband Blues" został zaśpiewany przez Syda Barretta. To jego jedyny ślad życia na albumie. Nikt inny tego nie wykonywał i nigdy nie słyszałem, by głos dawał w tym David Gilmour.
Powrót do góry
Dizney Grand Vizier Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa	Wysłany: Pią 22:29, 10 Lut 2006    Temat postu: Re: Live Anthology DVD   inrobert napisał: Czy mógłbyś jeszcze wyjaśnić co oznaczają te znaki zapytania przy tytule Sysyphus? To że jest to jakiś nieokreślony "jam" i nie wiem dlaczego nazywa się Sysyphus.
Powrót do góry
Dizney Grand Vizier Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa	Wysłany: Pią 22:44, 10 Lut 2006    Temat postu:   Emade napisał: Na płycie "A Saucerful Of Secrets" utwór zamykający, czyli "Jugband Blues" został zaśpiewany przez Syda Barretta. To jego jedyny ślad życia na albumie. Nikt inny tego nie wykonywał i nigdy nie słyszałem, by głos dawał w tym David Gilmour. Było tylko jedno wykonanie tego utworu na żywo - 20 grudnia 1967 w BBC Studios. To co widać na tym DVD, to film promocyjny, który powstał właśnie wtedy dla UK Central Office of Information, a później został pokazany w programie o Wielkiej Brytanii emitowanym w USA i Kanadzie. Co do "śladów życia", to na ASoS Syd grał jeszcze na gitarze slide w "Remember A Day" oraz na gitarze w "Set The Controls".
Powrót do góry
inrobert Worm Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3	Wysłany: Pią 23:28, 10 Lut 2006    Temat postu:   Dizney napisał: wykonanie tego utworu na żywo - 20 grudnia 1967 w BBC Studios A właśnie! Odnośnie tych nagrań dla BBC. Pełno w necie utworów Pink Floyd związanych z BBC. Są nawet informacje o płytach BBC Archives itp. z nagraniami Pink Floyd (chociażby w bazie [link widoczny dla zalogowanych]). Czy powstało jakieś oficjalne wydawnictwo z tymi utworami dla BBC?
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 23:52, 10 Lut 2006    Temat postu:   Mi sie najbardziej podoba na poczatku Wywh, ja juz zaczyna wchodzić pierwsza gitara, takie chrząkniecie czy coś w tym stylu. Rozwala mnie to każdo razowo, może podczas nagrywania cierpieli na chroniczny brak chusteczek do nosa ;P Fajnie to brzmi.robi sie nastrój, aż tu nagle takie psikanie....
Powrót do góry
Emade Grand Vizier Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 755 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?	Wysłany: Sob 0:11, 11 Lut 2006    Temat postu:   Cytat: Co do "śladów życia", to na ASoS Syd grał jeszcze na gitarze slide w "Remember A Day" oraz na gitarze w "Set The Controls". Fakt, "Remember a Day" przeoczyłem, dzięki, Dizney . A co do "Set The Controls", to sporny jest ten fakt. Nie wiadomo - grał czy nie grał. Wydaje mi się, że ścieżka mogła powstać w pięcioosobowym okresie w PF, więc mógł zagrać, ale również nie musiał, zważywszy na jego stan psychofizyczny.
Powrót do góry
Dizney Grand Vizier Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa	Wysłany: Sob 20:20, 11 Lut 2006    Temat postu:   Emade napisał: A co do "Set The Controls", to sporny jest ten fakt. Nie wiadomo - grał czy nie grał. Gilmour w wywiadzie dla Giutar World z lutego 1993 powiedział: "[Barrett] Grał na trzech lub czterech kawałkach, w tym na 'Remember A Day' i 'Jug Band [Blues].' Ma też niewielki udział w 'Set The Controls For The Heart Of The Sun.'"
Powrót do góry
Dizney Grand Vizier Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa	Wysłany: Sob 20:37, 11 Lut 2006    Temat postu:   floydgirl napisał: Mi sie najbardziej podoba na poczatku Wywh, ja juz zaczyna wchodzić pierwsza gitara, takie chrząkniecie czy coś w tym stylu. Rozwala mnie to każdo razowo, może podczas nagrywania cierpieli na chroniczny brak chusteczek do nosa ;P Fajnie to brzmi.robi sie nastrój, aż tu nagle takie psikanie.... Gilmour był podobno wtedy nałogowym palaczem i w czasie nagrywania WYWH ten nałóg dał o sobie znać (podobno od tego czasu rzucił palenie). Ten niespodziewany acz fajny akcent spodobał się wszystkim i go zostawili.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Lunatic Is On The Grass	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 21, 22, 23  Następny
Strona 2 z 23

Skocz do: Wybierz forum Pink Floyd----------------The Vizier's Garden PartyOn The RunChapter 24The Lunatic Is On The Grass Fani----------------Welcome To The MachineOutside The WallA Saucerful Of Secrets Sztuka----------------Any Colour You LikeEmpty SpacesRun Like Hell Forum i Strona----------------Who Needs Information ?Let There Be More LightEchoes Of Dark Side Of The Moon    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo