Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Ca Ira- wrażenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Vizier's Garden Party Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Ca Ira- wrażenia
Autor Wiadomość
leszek158
Eugene


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 6:30, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
Dawid napisał:

Cytat:

Minus dla tych co nie zrozumieli i nie ogarneli całości.


Ktoś konkretny z forum, czy tak ogólnie?



po 1. minus ogólnie - bo jak nie zrozumieli, to stracili.

po 2. nikt konkretnie z forum - tak ogólnie, bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie.

po 3. ble i ble - też było ogólne, nie do Ciebie Marcinie, ja nie przepadam za operami ale potraktowałem Ca Irę jako Widowisko, i chyba ją zrozumiałem, tak mi się przynajmniej wydaje.

po 4. miłej niedzieli all.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 10:26, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
[quote="s h e e p"]
Marcin S. napisał:

Czy ktos jeszcze wyslyszal w tej operze fragmenty melodii rodem z PF?? Bo ja mialem takie wrazenie. Musialbym ja jeszcze raz obejrzec, zeby sprecyzowac co takiego slyszalem. Ale motywy byly na pewno.



Every Stranger's Eyes. Rodem z Watersa. Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 11:38, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
Hehe, Dizney, chyba mała pomyłka w cytacie Wink

Powrót do góry
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Nie 15:17, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
Mogę się spokojnie podspisać pod słowami Leszka:

Cytat:

to dzieło nie odczuwam jako, tylko i wyłącznie operę, to trzeba traktować jako Widowisko, spektakl - który trzeba pojąć i zrozumieć, libtretto + muzyka RW = to coś co zaistniało trzeba ogarnąć. Minus dla tych co nie zrozumieli i nie ogarneli całości.



A dzisiaj chyba obejrzę ją po raz drugi Smile.

Powrót do góry Zobacz profil autora
MiHu
Atom Heart Mother


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów/Wrocław

PostWysłany: Śro 12:06, 30 Sie 2006    Temat postu:
 
Ja miałem okazję oglądać Ca Ira w Poznaniu... w TV 2km od targów poznańskich.
Akurat byłem w drodze do Gdańska i zatrzymałem się u rodziny na noc. Snułem wielkie plany jakby tu dotrzeć na operę ale jasne było, że z miejsca za 60zł to mogę sobie najwyżej pomachać do tłumu. Dlatego też transmisja musiała mi wystarczyć.
Pierwsze wrażenie było bardzo dobre. Jestem dość tolerancyjny jeśli chodzi o różne style muzyki dlatego też obejrzałem ją całą i muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś gorszego. O ile muzyka PF nie trafia nigdy do 'mas' o tyle zwykła opera już zupełnie nie może liczyć na rzesze miłośników. Należą się więc gratulację dla Józefowicza za formę, którą narzucił. Zrobił z tego wielkie widowisko by choć w ten sposób przybliżyć Ca Ira ludziom. Pytanie tylko czy to mu wyszło na dobre... Ludzie, którzy nie lubią opery powiedzą, że i tak była gniotem i fajerwerki w niczym nie pomogły a miłośnicy tego gatunku powiedzą, że to jakieś nieporozumienie z tymi 'falbankami'. Pozostają więc tylko fani twórczości Watersa, którzy zawsze doszukają się plusów Wink

Szczerze mówiąc wolałbym obejrzeć Ca Ira w konwencji ustalonej w czasie tworzenia tekstu. Rewolucja francuska, bez fiatów, chłopca w dresie i fajerwerków. Doceniam wielkość tego dzieła ale nadal mam mieszane odczucia. Całość scenografii i muzyki jest tak jakby niespójna choć pewnie po paru powtórkach ta opinia ulegnie drobnym zmianom gdyż nie jest możliwe ogarnięcie tego wszystkiego w dwie godziny.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 12:29, 30 Sie 2006    Temat postu:
 
Dizney napisał:

Libretto jest zawarte w polskim wydaniu CD na drugiej płycie jako plik pdf. Jak wrócę z wojaży, to mogę podrzucić.



Obiecane libretto: [link widoczny dla zalogowanych] i kilka fotek:











Powrót do góry Zobacz profil autora
leszek158
Eugene


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 13:10, 30 Sie 2006    Temat postu:
 
Dziękuję Ci serdecznie Dizney i pozdrawiam. Very Happy

A propos, czy my czasami nie spotkaliśmy się razem w Warszawie, w MPIK'u przy okazji wydania książki Nicka Masona i spotkania z Nim. Ja siedziałem - patrząc na scenę - w pierwszym rzędzie, pierwszy z prawej, a Ty o ile dobrze kojarzę w drugim rzędzie, za mną chyba 2 czy 3 z prawej. Były wymiany poglądów i zdań, dysputy o bootlegach etc. Question

Tak jakoś skojarzyłem tamto spotkanie z Twoimi fotkami z RW i NM.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 0:51, 31 Sie 2006    Temat postu:
 
leszek158 napisał:


A propos, czy my czasami nie spotkaliśmy się razem w Warszawie, w MPIK'u przy okazji wydania książki Nicka Masona i spotkania z Nim.


Niestety nie. Nie byłem na całym spotkaniu (praca) i na pewno nie siedziałem. Przyszedłem tylko po autograf.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:06, 05 Wrz 2006    Temat postu: Re: Ca Ira- wrażenia
 
szyszunia007 napisał:

Jednak rozbawiło mnie kilka rzecz, po pierwsze przemowa Rogera Watersa w naszym ojczystym języku, śmiesznie to brzmiało, mimo to liczą się dobre chęci i mnie naprawdę tym zaskoczył, słychać było, że się przygotował.



Czy zauważył ktoś, że Roger się kropnął w zapowiedzi dyrygenta? Miało być: Rick Wentworth, a powiedział: Rick Wakeman !!! (myślę, że kojarzycie to nazwisko Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Wto 21:49, 05 Wrz 2006    Temat postu:
 
Nom właśnie zauważyłam... i się trochę zdziwiłam... ale nie wiedziałam dokładnie jak dyrygent ma na nazwisko Very Happy... ale Wakeman mi się troszkę inaczej kojarzy Very Happy.

Powrót do góry Zobacz profil autora
leszek158
Eugene


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 10:44, 06 Wrz 2006    Temat postu:
 
ROGER WATERS

CA IRA WORLD PREMIERE

Venue: August 25th, 2006 – International Poznan Fair, Poznan, Poland.

PAL
Taken directly from TV to dvd recorder
Total running time: 110 min


link do bootleg'u:

[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry Zobacz profil autora
leszek158
Eugene


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 14:34, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
Może się przyda: Wink

[link widoczny dla zalogowanych]



[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Vizier's Garden Party Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy