Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Vizier's Garden Party

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Pink Floyd zespołem wszech czasów

Autor	Wiadomość
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 2:12, 07 Lut 2007    Temat postu:   BeBe napisał: To, co pokazała na pierwszych trzech płytach, zjada nieraz całe zespoły [w tym SOAD, w którym nie wiem co ludzie widzą. ot kolejne smętne, komercyjne granie, które mnie kompletnie nie rusza]. Rotfl, 'smętne' - to chyba ostatnie słowo, którym można by określić SOAD. Nawet 'romantyczne' wysiada.
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Śro 2:13, 07 Lut 2007    Temat postu:   Cytat: Rotfl, 'smętne' - to chyba ostatnie słowo, którym można by określić SOAD. Nawet 'romantyczne' wysiada. Te ich Lonely Day powoduje u mnie takie gazy, jak nieprzymierzając, gazy Amerykanina po Cheeseburgerze
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 2:16, 07 Lut 2007    Temat postu:   BeBe napisał: Cytat: Rotfl, 'smętne' - to chyba ostatnie słowo, którym można by określić SOAD. Nawet 'romantyczne' wysiada. Te ich Lonely Day powoduje u mnie takie gazy, jak nieprzymierzając, gazy Amerykanina po Cheeseburgerze No soryciebardzo ale ocenianie SOAD'u na postawie Lonely Day to jak ocenianie wspomnianej Metallici na postawie Nothing Else Matters.
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Śro 2:18, 07 Lut 2007    Temat postu:   BeBe napisał: Słyszałeś Seventh Sona ? Jeżeli przyjacielu ta płyta jest kiepska, to musisz mieć nikłe pojęcie o muzyce Heavy Metalowej. Nie będę tu przedstawiał mojego stosunku do muzyki heavymetalowej, bo jeszcze mi się uniesiesz na niebezpieczny poziom Jak dla mnie Ironi to naprawdę mało ambitna i mało twórcza muzyka - aczkolwiek nie ukrywam, że na tym gatunku muzycznym się nie znam zbyt dobrze - patrzę na to przez pryzmat "mojej" muzyki, czyli szeroko pojętej progresji. I tej progresji mi w twórczości Maidenów brakuje. BeBe napisał: Ballady to największa pomyłka jaka wyszła z obozu "Metallica". No może oprócz Fade to Black. Reszta, to gówniane podejście pod ludzi, zrobione dla kasy. Jak już wspomniałem w kilku miejscach, muzyka preferowana przez wczesną Metallikę, cały ten trashmetal, nie rusza mnei w tej chwili w najmniejszym stopniu - Master of Puppets znam na pamięć, dźwięk po dźwięku (pamiątka z okresu młodzieńczego ), jednak nie zmienia to faktu, że słucha mi się tego dzisiaj ciężko, natomiast "komercyjne" ballady nadal się trzymają i wytrzymują próbę czasu W ogóle nie cierpię takiego podejścia - "sprzedali się", "komercha", "pod publiczkę" - Metallica to instytucja, nie potrzebowali nagrywać Nothing Else Matters, żeby zarabiać majątek. Jeżeli jednak nagrali, znaczy mieli taką potrzebę artystyczną i tyle BeBe napisał: Sory, że się uniosłem Ależ proszę
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Śro 2:28, 07 Lut 2007    Temat postu:   Cytat: Jak dla mnie Ironi to naprawdę mało ambitna i mało twórcza muzyka - aczkolwiek nie ukrywam, że na tym gatunku muzycznym się nie znam zbyt dobrze - patrzę na to przez pryzmat "mojej" muzyki, czyli szeroko pojętej progresji. I tej progresji mi w twórczości Maidenów brakuje. Seventh Son to najbardziej progresywna płyta w całej dyskografii Ironów. Polecam. Może i nawet się wkręcisz, skoro A Matter ci się podobał ;] Cytat: W ogóle nie cierpię takiego podejścia - "sprzedali się", "komercha", "pod publiczkę" - Metallica to instytucja, nie potrzebowali nagrywać Nothing Else Matters, żeby zarabiać majątek. Jeżeli jednak nagrali, znaczy mieli taką potrzebę artystyczną i tyle Problem polega na tym, że musieli ;] Byli po tragicznej śmierci basisty, "gównianym" albumie ...And Justice [nie wiem jaka wtedy była krytyka, dla mnie ten album jest genialny, najlepszy z okresu "komercyjnego"], po długiej trasie. Byli spłukani z kasy, a wytwórnia żądała pieniędzy i efektów. I wyszła brzydka, śmierdząca kupa-Black Album.
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 2:30, 07 Lut 2007    Temat postu:   BeBe napisał: I wyszła brzydka, śmierdząca kupa-Black Album. ... o której ponoć mówili, że to ich Dark Side Of The Moon. ;P
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Śro 2:32, 07 Lut 2007    Temat postu:   caterkiller napisał: BeBe napisał: I wyszła brzydka, śmierdząca kupa-Black Album. ... o której ponoć mówili, że to ich Dark Side Of The Moon. ;P ...i bardzo się mylili ;] Ich DSOTM to Master. Bez dwóch zdań.
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Śro 2:34, 07 Lut 2007    Temat postu:   BeBe napisał: Byli spłukani z kasy, a wytwórnia żądała pieniędzy i efektów. I wyszła brzydka, śmierdząca kupa-Black Album. No tu przesadziłeś Cały początek mojego gimnazjum upłynął pod znakiem Czarnego Albumu - to jest, czy tego chcesz czy nie, klasyka i jeden ze słynniejszych płyt w tym gatunku muzycznym. Owszem, był to element ewolucji Metalliki - z Mastera, przez Black Album, aż w tandetnego ReLoada. Co nie zmienia faktu, że Czarny Album nie jest słaby - jest inny. Jest dowodem, że chłopcy się rozwijali - przecież Metallica nie mogła nagrywać samych Kill'em All'ów i tak dalej, tak samo jak trudno oczekiwać, żeby Floydzi nagrywali same Animals I tej płyty będę bronił, bo chociaż w zasadzie już jej nie słucham to jednak sentyment i szacunek pozostał
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Śro 2:40, 07 Lut 2007    Temat postu:   Cytat: Cały początek mojego gimnazjum upłynął pod znakiem Czarnego Albumu - to jest, czy tego chcesz czy nie, klasyka i jeden ze słynniejszych płyt w tym gatunku muzycznym. W Thrashu ? Są dużo bardziej ambitne płyty niż ta komercyjna papka. MTV pragnęła takiego ścierwa, to je dostała. Owszem, są tam fajne piosenki, ale to jest już płyta ultra kiepska. Cytat: Owszem, był to element ewolucji Metalliki - z Mastera, przez Black Album, aż w tandetnego ReLoada. Co nie zmienia faktu, że Czarny Album nie jest słaby - jest inny. Jest dowodem, że chłopcy się rozwijali - przecież Metallica nie mogła nagrywać samych Kill'em All'ów i tak dalej, tak samo jak trudno oczekiwać, żeby Floydzi nagrywali same Animals Rozwijali-chyba nie w tą stronę co trzeba. Ich rozwijanie szło w stronę taką, że szli za modą. Pieniążki, pieniążki, pieniążki. Pan Ulrich dobił to szczególnie, gdy wypowiedział wojnę przeciwko Napsterowi. Master of Puppets to najbardziej złożona muzycznie i tekstowo płyta. ...And Justice nadal trzyma poziom, głównie muzyczny, tutaj Ulrich osiągnął wyżyny, natomiast Black Album to marna kopia poprzednich dwóch albumów. I nie ważne, jaki szacunek i sentyment czujesz do tej płyty-to jest tylko komercyjna papka. EOT, bo przyjdzie Szyszka i dostanie zawału, jak zobaczy o czym gadamy:P
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 2:45, 07 Lut 2007    Temat postu:   BeBe napisał: EOT, bo przyjdzie Szyszka i dostanie zawału, jak zobaczy o czym gadamy:P ... i będą 'baty na gołom'. ;P
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Śro 2:47, 07 Lut 2007    Temat postu:   Ooops, ktoś tu będzie mieć jutro przesrane ...no więc ci Floydzi...
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 3:26, 07 Lut 2007    Temat postu:   usandthem napisał: ...no więc ci Floydzi... ... to wspaniała grupa i uważam, że słusznie znaleźli się na pierwszym miejscu listy zespołów wszechczasów.
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Śro 12:37, 07 Lut 2007    Temat postu:   Dobra BeBe możesz wybrać sobie śmierć ... tutaj nawet baty na gołą nic nie dadzą, to za wielkie wykroczenie . Jesteście wredni, jak możecie sobie ze mnie takie jaja robić .
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Śro 12:58, 07 Lut 2007    Temat postu:   szyszunia007 napisał: Jesteście wredni, jak możecie sobie ze mnie takie jaja robić . Kto?! Zaraz ich znajdziemy, nie bój nic, szyszunia
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Śro 13:00, 07 Lut 2007    Temat postu:   usandthem napisał: szyszunia007 napisał: Jesteście wredni, jak możecie sobie ze mnie takie jaja robić . Kto?! Zaraz ich znajdziemy, nie bój nic, szyszunia Nie no... myślałam, że spadnę z krzesła... masz poczucie humory chłopcze .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Vizier's Garden Party	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

Skocz do: Wybierz forum Pink Floyd----------------The Vizier's Garden PartyOn The RunChapter 24The Lunatic Is On The Grass Fani----------------Welcome To The MachineOutside The WallA Saucerful Of Secrets Sztuka----------------Any Colour You LikeEmpty SpacesRun Like Hell Forum i Strona----------------Who Needs Information ?Let There Be More LightEchoes Of Dark Side Of The Moon    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo