Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Vizier's Garden Party

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Waters ładniejszy od Madonny!

Autor	Wiadomość
s h e e p The Hero's Return Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 469 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław	Wysłany: Sob 11:47, 17 Lut 2007    Temat postu:   WIzji i zdolnosci ze tak powiem takich kompozytorskich...
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Sob 11:51, 17 Lut 2007    Temat postu:   No dokładnie... Panowie się jak już wcześniej wspomniałam, świetnie uzupełniają co zaowocowało tak wspaniałym zespołem jak Pink Floyd, do tego jeszcze doszedł Nick Mason i Rick Wright, naprawdę mam już dość wiecznego licytowania się, który lepszy.
Powrót do góry
krzysiek The Hero's Return Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 570 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław	Wysłany: Sob 12:11, 17 Lut 2007    Temat postu:   szyszunia007 napisał: Znowu zaczyna się ta chora rywalizacja między Watersem a Gilmourem... szczerze to mówić dosadnie już mi się ulewa od tego, jak chcecie osądzić, który był lepszy to chyba na onecie widziałam taki ranking, zapraszam do głosowania. wystarczy popatrzec na: Cytat: i wszystko jasne, moim zdaniem ale co by nie mowic to chyba troche racji mam
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 13:46, 17 Lut 2007    Temat postu:   Szyszuniu, spokojniej. Tu nikt nie rozpoczął żadnej "chorej rywalizacji". Ktoś luźno rzucił opinią, jakoby Gilmour grał i śpiewał lepiej od Watersa, parę osób się zgodziło, parę zapewne nie, ale o tym nie napisało, i tyle. Do żadnej dyskusji nie doszło, a jeśli miałoby dojść, to jest do tego odpowiedni temat, do którego, jeśli Cię to mierzi, zaglądać nikt nie każe.
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Sob 14:00, 17 Lut 2007    Temat postu:   Ja byłam zupełnie spokojna . Nie sądziłam, że to aż tak poważnie zabrzmiało.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 20:11, 06 Mar 2007    Temat postu:   Fakt ,Roger wyladnial na starosc ...czego jednak nie mozna powiedziec o David'ie Nie dla kazdego starosc jest czyms od czego kazdy chcialby uciec...,jak widzimy Roger tylko na tym skorzystal
Powrót do góry
Imbirek Administrator Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włoszczowa	Wysłany: Wto 0:45, 20 Mar 2007    Temat postu:   Oceniajac faceta bedac nim samym nie powinienem, ale Rog, bardziej mi sie zawsze podobal, pod kazdym wzgledem... Nawet wygladem zewnetrznym, mimo wszystko ze byl mniej przystojniejszy od Dave'a... Jednak uzupelnialy go dawnij inne struktury z zyciu scenicznym, chociazby sam styl ubierania sie, robil to o wiele lepiej niz Gilmour. Tak chyba zostalo do tej pory. Byl osoba bardziej elegancka, aczkolwiek o nie Bog wie jakij urodzie... Moim zdaniem takie sondy sa kretynskie Nic w zasadzie nie wprowadzaja nowego, tylko kolejne podzielenie zdan kto jest bardziej super Rogerowi styl i inne rzeczy wyszly w tym momencie akurat na dobre. Dziadek z klasa czego nie moge powiedziec w tym momencie o Davidzie...
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Wto 16:59, 20 Mar 2007    Temat postu:   Imbirek napisał: Rogerowi styl i inne rzeczy wyszly w tym momencie akurat na dobre. Dziadek z klasa czego nie moge powiedziec w tym momencie o Davidzie... Brawo dla tego Pana . Lepiej bym tego nie napisała .
Powrót do góry
Secrets Worm Dołączył: 12 Lut 2007 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska	Wysłany: Wto 22:43, 20 Mar 2007    Temat postu:   Luźny i niepoważny temat, więc można chyba troszeczkę podyskutowac o tych mniej ważnych rzeczach Uroda Rogera zawsze była mhm.. dość specyficzna, a David zawsze był dla mnie jednym z najprzystojniejszych muzyków. I zgadzam się, że Waters wygląda z wiekiem coraz lepiej i David trzyma się całkiem nieźle. Panów jednak cenię oczywiście za coś zupełnie innego
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Wto 22:52, 20 Mar 2007    Temat postu:   No to teraz moja ocena urody Davida Gilmoura . No więc moim skromnym zdaniem David nie był Bogiem ale był przystojny... najbardziej (że tak się wyrażę) w okresie od Meddle do Wish You Were Here. Później razem z latkami leciały również kilogramy . Najgorszy okres swojej urody miał chyba od czasów The Wall do 94 roku. Trochę mu włosów ubyło a kilogramów przybyło. Teraz wygląda przyzwoicie ale chyba nic więcej. Taki ot starszy Pan z brzuszkiem . Waters natomiast w młodości urodą nie grzeszył ale tak jak napisał Imbir nadrabiał stylem i to wyszło mu teraz na dobre .
Powrót do góry
jaclaw Moderator Dołączył: 17 Wrz 2005 Posty: 968 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Menelolandia	Wysłany: Wto 23:17, 20 Mar 2007    Temat postu:   szyszunia007 napisał: ... No więc moim skromnym zdaniem David ... był przystojny... moja żona również ma takie zdanie
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Vizier's Garden Party	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

Skocz do: Wybierz forum Pink Floyd----------------The Vizier's Garden PartyOn The RunChapter 24The Lunatic Is On The Grass Fani----------------Welcome To The MachineOutside The WallA Saucerful Of Secrets Sztuka----------------Any Colour You LikeEmpty SpacesRun Like Hell Forum i Strona----------------Who Needs Information ?Let There Be More LightEchoes Of Dark Side Of The Moon    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo