Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Led Zeppelin
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Any Colour You Like Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Led Zeppelin

Ulubiona płyta LZ to:
Led Zeppelin I
23%
 23%  [ 7 ]
Led Zeppelin II
6%
 6%  [ 2 ]
Led Zeppelin III
16%
 16%  [ 5 ]
Led Zeppelin IV (Zoso)
36%
 36%  [ 11 ]
Houses of the Holy
6%
 6%  [ 2 ]
Physical Graffiti
3%
 3%  [ 1 ]
Presence
6%
 6%  [ 2 ]
In Through the Out Door
0%
 0%  [ 0 ]
Coda
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 30

Autor Wiadomość
luthiene
Seamus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Święta Tykwa Jeruzalem

PostWysłany: Pią 13:42, 27 Kwi 2007    Temat postu:
 
usandthem napisał:

luthiene napisał:

kurde...ale ten blind dixon to daje czadu....taka męska "mary jane" janis joplin


Ale masz na myśli Blind Willie Johnsona czy Williego Dixona? Bo Blind Dixon jako taki nie istnieje Laughing





aaaaa!! <zawstydzenie>......us....pomyliłam sieeee......chodziło mi o Blind Willie Johnsona

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Pią 13:49, 27 Kwi 2007    Temat postu:
 
Nie ma się co wstydzić, bo oni (prehistoryczni bluesmani) wszyscy mieli na imię Willie i każdy miał jakąś idiotyczną ksywkę, więc pogubić się w tym żadna sztuka Very Happy
I tak właśnie myślałem że o Blind Williego Ci chodziło - najbardziej charakterystyczny z całej trójki - powiedzenie o jego głosie, że jest "zachrypnięty" zupełnie nie oddaje skali zjawiska Laughing

Powrót do góry Zobacz profil autora
luthiene
Seamus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Święta Tykwa Jeruzalem

PostWysłany: Pią 17:25, 27 Kwi 2007    Temat postu:
 
zachrypnięty??? taaakkk..właściwe okreslenie..chyba Cool
...jego słychać jakby wypił z pół litra Laughing Cool

Powrót do góry Zobacz profil autora
mejson
Arnold Layne


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Sob 23:50, 19 Maj 2007    Temat postu:
 
Dlaczego dopiero teraz znalazłem ten wątek?!

Zagłosowałem bez namysłu na III (ten ostry "Immigrant Song" już na samym wejściu, słodka "Mandarynka" i rozpaczliwe "Since I've Been Loving You...).
Byłem pewny, że wygra IV (wiadomo dlaczego), albo I (bo pierwsza), a tu remis!

Us, jesteś kopalnią Zepów, szkoda, że nie zdążyłem na czas, by ściągnąć pierwowzory Sad

Z plagiatami jest czasami różnie - słuchając utworu "One Hit" z płyty Stonesów "Dirty Work" z 1986, dosłuchałem się ... "Ale w koło jest wesoło" z 1981 naszego Perfectu...

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Nie 1:05, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
Ja jeszcze się wstrzymam od głosowania, bo muszę przesłuchać 3 ostatnie płyty, ale obecnie głównymi kandydatami są III, Houses Of The Holy i Physical Graffiti. Cool

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Nie 1:34, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
mejson napisał:

Z plagiatami jest czasami różnie - słuchając utworu "One Hit" z płyty Stonesów "Dirty Work" z 1986, dosłuchałem się ... "Ale w koło jest wesoło" z 1981 naszego Perfectu...


Nie nazywałbym tego plagiatami... to raczej inspiracja, dosyć dosłowna, ale jednak Wink (oczywiście mówię o Zepach)

mejson napisał:

Us, jesteś kopalnią Zepów, szkoda, że nie zdążyłem na czas, by ściągnąć pierwowzory Sad



Hmmm myślę w takim razie, że w najbliższym czasie możesz się spodziewać PW z materiałem multimedailnym - bądź czujny Smile A poza tym wzruszyłeś mnie tym określeniem o kopalni Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
leszek158
Eugene


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 6:55, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
Led Zeppelin 04/02/80 Eisstadion, Mannheim/Germany

01 The Train Kept A Rollin
02 Nobody's Fault But Mine
03 Black Dog
04 In The Evening
05 The Rain Song
06 Hot Dog
07 All My Love
08 Trampled Under Foot
09 Since I've Been Loving You
10 Achilles Last Stand
11 White Summer - Black Mountain Slide
12 Kashmir
13 Stairway To Heaven
14 Rock and Roll
15 Whole Lotta Love

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

może się komuś przyda. Smile

Powrót do góry Zobacz profil autora
leszek158
Eugene


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 7:25, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
I jeszcze jeden, ale trochę starszy:

led zeppelin-msg ny 7-28-73
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry Zobacz profil autora
luthiene
Seamus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Święta Tykwa Jeruzalem

PostWysłany: Nie 10:06, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
heh....Usss...a może twa wiedza takowa po przeczytaniu Młota Bogów ?? ;P co??? ; ) Cool ;P
ja ostatnio przerobiłam tą lekturkę i właśnie tam wiele było o tych pierwowzorach zeppelinowskich uwtorów...

a jak bym teraz mogła drugi raz zagłosowac to oddałabym głosa na houses of the holy....dla No Quarter Rolling Eyes The Rain Song i D'yer Mak'er warto by było... Cool

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Nie 11:39, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
Po pierwsze dzięki leszku, przyda się jak nic Very Happy

luthiene napisał:

heh....Usss...a może twa wiedza takowa po przeczytaniu Młota Bogów ?? ;P co??? ; )


Między innymi Wink "Młot Bogów" przeczytałem chyba z 5 razy (pierwszy raz bodajże w wieku 7 lat - bardzo mnie wtedy hmmmm zaintrygował Epizod Z Rekinem Laughing ), znam go na wyrywki - potem zacząłem słuchać bluesa i czytać o bluesmanach, pojawiły się pewne skojarzenia z utworami LZ, i jakoś tak to wszystko zaczęło mi się składać w jedną zgrabną całość. Ogólnie rzecz biorąc kiedyś byłem bardzo zainteresowany tematem Zepów, to i szukałem wszystkiego co tylko mogło wpaść mi w łapy Wink
Nawiasem mówąc za jakiś czas mogę wrzucić ciąg dalszy pierwowzorów, bo kilka nowych zdobyłem (o ile są jacyś chętni oczywista Wink )

Powrót do góry Zobacz profil autora
mejson
Arnold Layne


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Nie 12:04, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
usandthem napisał:

Nie nazywałbym tego plagiatami... to raczej inspiracja, dosyć dosłowna, ale jednak Wink (oczywiście mówię o Zepach)


Jasne - trudno tak naprawdę w tym bluesowym światku mieć coś na własność Wink
Temu spodobał się riff, temu przejście na perkusji, każdy mógł coś zapożyczyć i rozwinąć, a rytm - przecież wszędzie prawie ten sam...
usandthem napisał:

Hmmm myślę w takim razie, że w najbliższym czasie możesz się spodziewać PW z materiałem multimedailnym - bądź czujny Smile A poza tym wzruszyłeś mnie tym określeniem o kopalni Very Happy


Czekam niecierpliwie i postaram się być czujnym Wink

A "kopalnia" oczywiście nie w znaczeniu pejoratywnym jako zakopywanie legendy Zepów, ale w tym pozytywnym - kopalni wiedzy a w takiej czasem zdarzy się wykopać skarb...

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Nie 15:39, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
mejson napisał:

A "kopalnia" oczywiście nie w znaczeniu pejoratywnym jako zakopywanie legendy Zepów, ale w tym pozytywnym - kopalni wiedzy a w takiej czasem zdarzy się wykopać skarb...


Domyśliłem się, że to miałeś na myśli, chociaż nieco przesadziłeś - aż takiej wiedzy to nie mam Embarassed
A obiecane MP3 pójdą najpóźniej jutro, bo na razie nie mam za bardzo czasu - kolokwia gonią Confused

luthiene napisał:

a jak bym teraz mogła drugi raz zagłosowac to oddałabym głosa na houses of the holy....dla No Quarter Rolling Eyes The Rain Song i D'yer Mak'er warto by było... Cool


A jeśli o to chodzi to pozwolę sobie wkleić mój post z innego forum, bo nie chce mi się jeszcze raz tego samego pisać Wink

[post z innego forum]
Ja też jestem wielkim fanem Led Zep, słucham ich w zasadzie od zawsze, ale jakoś jeśli chodzi o Houses of the Holy nie mogę się przekonać. Ten album zawsze wywoływał we mnie mieszane uczucia i jakoś słucham go bez przyjemności, raczej z rozdrażnieniem.

Z jednej strony muzycznie jest to bardzo fajna płyta, zawiera sporo ciekawych rzeczy ("Over The Hills And Far Away" w wersji z How The West Was Won pozostaje jednym z moich ulubionych utworów, nie mówiąc już o "No Quarter") Ale, ale, ale.
Weźmy takie "The Song Remains the Same" na przykład. Znakomita kompozycja, dużo się w niej dzieje, słucha się świetnie. Z drugiej strony - tylko do momentu wejścia wokalu. Gdy przyszedłem z tą płytą ze sklepu i włożyłem ją po raz pierwszy do odtwarzacza przeraziłem się, że kupiłem chyba jakiś inny zespół. Plant nie brzmi tu w ogóle jak Plant Rolling Eyes Śpiewa zupełnie w inny sposób, mniej siłowo, a zarazem jakby innym głosem - na początku podejrzewałem, że to kwestia masteringu może, ale nie. Co jest o tyle dziwne, że już na Physical Grafitti śpiewa normalnie... Słowem - album strasznie traci przez taki detal...

No i druga sprawa to rozrzut stylistyczny. umiescić "No Quarter" między "D'yer Mak'er" a "The Ocean" to naprawdę jakieś nieporozumienie. Trzy zupełnie różne utwory, trzy inne twarze tego samego zespołu przwijają się przez głośniki w ciągu zaledwie 15 minut! Czuję się jakbym słuchał jakiegoś absurdalnego the best of... album powinien być w miarę spójny stylisycznie, a nie stanowić worek na różne pomysły zrealizowane przpadkiem w tym samym czasie Confused

Wracam do tego albumu w całości bardzo bardzo rzadko i jak dla mnie jest to zdecydowanie najgorsze co wyszło spod rąk Led Zeppelin - jakoś podskórnie za nim nie przepadam.
[/post z innego forum]

Polemika? Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Nie 18:38, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
Jak dla mnie żadna płyta Led Zeppelin nie grzeszy spójnością, więc pod tym względem Houses Of The Holy raczej specjalnie nie odbiega od normy. ;P Chociaż zgadzam się, że z No Quarter popełnili karygodny, wręcz corporal cleggowski błąd. Cool

Powrót do góry Zobacz profil autora
mejson
Arnold Layne


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Nie 19:45, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
usandthem napisał:


Wracam do tego albumu w całości bardzo bardzo rzadko i jak dla mnie jest to zdecydowanie najgorsze co wyszło spod rąk Led Zeppelin - jakoś podskórnie za nim nie przepadam.


Bardzo to przypomina moją opinię na temat tej płyty - niemal zmuszam się do słuchania czegokolwiek więcej niż "No Quarter", "The Rain Song" czy "The Ocean".
"D'yer Mak'er" to z kolei "zbyt" przebojowy kawałek - grany nawet na dyskotekach - np. cover w wykonaniu mało rockowej grupy No Mercy...
Ale "No Quarter" potrafi wiele wynagrodzić.
Choć bardziej lubię wersje koncertową z albumu "The Song Remains The Same".

Powrót do góry Zobacz profil autora
luthiene
Seamus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Święta Tykwa Jeruzalem

PostWysłany: Nie 19:48, 20 Maj 2007    Temat postu:
 
oj Usssssssssss...... Laughing

a mnie sie tam podoba Houses of the Holy...swoją droga masz racje z tym nieporozumieniem dac taki utwór jak no quarter miedzy D'yer Mak'er a The Ocean ale może jednak własnie dla tego nie jest ta płyta taka no ze juz z góry wiemy co bedziemy słyszeć, czego możemy sie spodziewać

"trzy inne twarze" hihi .....i może dobrze...przynajmniej Plant może pokazac że z każdym utworem może sobie dac rade...( jak dla mnie dał świetnie) Wink
no..bo czy nie zachwyca plantowskie wycie w tym całym D'yer Mak'er " ooooooo you don't have to go" - jak słucham tego uwtoru to chce mi sie śmiać...z geniuszu tych panów...
czy najgorszy album - no nie wiem...właśnie dla samej obecności no quaretr the rain song nie nazwałabym go najgorszym..;p

a co do głosu Planta...np w the grunge wydaje mi sie że świetnie zaspiewał....chociaż...ta chrypka jakby troche mniejsza....no ale nadrabia na sam koniec ;P

ale racje przyznaje po ponownym przesłuchaniu a w zasadzie w trakcie ;p...album jest taki..no nierównomierny...kiepskie usadzenie utwórów w zasadzie kilmatem to no quarter mozna by było połaczyć z kashmirem czy babe i'm gonna leave you...ale,ale cieszmy sie z tego co mamy ;P

edit :
jestem po oglądnieciu The song Remains the same..- tego filmu czy jak to nazwać...i polecam go wszystkim którzy chcą zobaczyc Plancika zbierającego grzybki i walczącego w imię swej lubej... Laughing

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Any Colour You Like Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy