Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Led Zeppelin
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Any Colour You Like Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Led Zeppelin

Ulubiona płyta LZ to:
Led Zeppelin I
23%
 23%  [ 7 ]
Led Zeppelin II
6%
 6%  [ 2 ]
Led Zeppelin III
16%
 16%  [ 5 ]
Led Zeppelin IV (Zoso)
36%
 36%  [ 11 ]
Houses of the Holy
6%
 6%  [ 2 ]
Physical Graffiti
3%
 3%  [ 1 ]
Presence
6%
 6%  [ 2 ]
In Through the Out Door
0%
 0%  [ 0 ]
Coda
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 30

Autor Wiadomość
Kirzen
Worm


Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głuchołazy

PostWysłany: Czw 10:39, 04 Paź 2007    Temat postu:
 
Mój głos poszedł na IV.
20 tysięcy osób sie cieszy, że to oni zostali wylosowali, jedni z powodu tego, że na koncert pójdą, a część , iż opchną bilety po diabelskich cenach. A parę milionów płacze lub popełniło już samobójstwo, oto są skutki reaktywacji takiej legendy:)

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Czw 13:09, 04 Paź 2007    Temat postu:
 
O, nie zagłosowałem jeszcze. No to III. :*

Powrót do góry Zobacz profil autora
Tarken
The Hero's Return


Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góra Tabor

PostWysłany: Śro 17:59, 31 Paź 2007    Temat postu:
 
Bardzo ciężko oddać głos, bo pierwsze 4 płyty są dla mnie dziełem geniuszu i trudno wskazać ulubioną.

Głos oddałem na IV, a to tylko z powodu Stairway To Heaven - świetny kawałek (tak tak, mało oryginalny jestem Wink )

Powrót do góry Zobacz profil autora
Franco
Lunatic


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-ce

PostWysłany: Wto 13:36, 13 Lis 2007    Temat postu:
 
"Physical Grafitti" - dlaczego? Może dlatego ze to tak jakby nie patrzec podwójny album.Zeppelini mieli zwyczaj umieszczac na swej płycie po 7,8 utworów.W tym wypadku zrobili wyjątek.No i spłodzili cudowny i niepokojący "Kashmir" - jeden z najbardziej charakterystycznycjh utworów rockowych

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dawid
Eugene


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 17:14, 13 Lis 2007    Temat postu:
 
Cytat:

No i spłodzili cudowny i niepokojący "Kashmir" - jeden z najbardziej charakterystycznycjh utworów rockowych



Fakt... Kashmir to w moim mniemaniu nr 2 (tuż za STH) w dorobku LZ. A może nawet nr 1...

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Wto 20:50, 13 Lis 2007    Temat postu:
 
Dawid napisał:

Cytat:

No i spłodzili cudowny i niepokojący "Kashmir" - jeden z najbardziej charakterystycznycjh utworów rockowych



Fakt... Kashmir to w moim mniemaniu nr 2 (tuż za STH) w dorobku LZ. A może nawet nr 1...


Nie żadne STH tylko Since I've Been Loving You. A poza tym to owszem Cool

Franco napisał:

"Physical Grafitti" - dlaczego? Może dlatego ze to tak jakby nie patrzec podwójny album.Zeppelini mieli zwyczaj umieszczac na swej płycie po 7,8 utworów.W tym wypadku zrobili wyjątek.


No i chyba niekoniecznie potrzebnie, bo imo drugi krążek jest dużo słabszy od pierwszego.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Emade
Grand Vizier


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ten wniosek?

PostWysłany: Wto 22:49, 13 Lis 2007    Temat postu:
 
O, zaebiście, jestem pierwszy XDDD.

Głos oddałem na "Presence".
Bo w ogólnym rozrachunku to w miarę równa płyta z dwoma do trzech zajebistymi numerami, jak pierwszy, ostatni i czwarty. A poza tym, to względy sentymentalne, bo od niej się wiele zaczęło.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kosac
Worm


Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

PostWysłany: Wto 23:47, 13 Lis 2007    Temat postu:
 
Głos na IV za Battle of Evermore. Jeśli jest ktoś kto może konkurować z Pink Floyd, to tylko Tolkien Wink. No i te Stairway to Heaven...

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Pią 9:37, 16 Lis 2007    Temat postu:
 
caterkiller napisał:

No i chyba niekoniecznie potrzebnie, bo imo drugi krążek jest dużo słabszy od pierwszego.


Kater nie napisał posta kursywą! 0_0
Ja w sumie chyba nawet wolę drugą płytę z PG - pewnei dlatego, że pierwsza mi się osłuchała już lekko.. Tak czy owak z pierwszej płyty absolutna siekierą nie jest Kashmir (ktory jest za długi odrobinę) tylko The Rover i Custard Pie.
A Presence (nie wiem czy mówiłem?) nie lubię i nie umiem przesłuchać w całości... wracam tylko do Nobody's Fault But Mine, a i to częściej w genialnej wersji z No Quarter.

Kosac napisał:

Jeśli jest ktoś kto może konkurować z Pink Floyd, to tylko Tolkien Wink


Tolkien jest jeszcze na II w Ramble On Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Pią 11:50, 16 Lis 2007    Temat postu:
 
usandthem napisał:

Kater nie napisał posta kursywą! 0_0


Lecze sie z tego. ;P

usandthem napisał:

Ja w sumie chyba nawet wolę drugą płytę z PG - pewnei dlatego, że pierwsza mi się osłuchała już lekko.. Tak czy owak z pierwszej płyty absolutna siekierą nie jest Kashmir (ktory jest za długi odrobinę) tylko The Rover i Custard Pie.


Owszem jest absolutną siekierą i mogłoby się jeszcze dłużej ciągnąć. Cool A cała reszta jest bardzo dobra ;f

usandthem napisał:

A Presence (nie wiem czy mówiłem?) nie lubię i nie umiem przesłuchać w całości...


A ja lubię. Nawet bardziej niż taką II choćby. ;f

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Czw 17:41, 22 Lis 2007    Temat postu:
 
caterkiller napisał:

usandthem napisał:

A Presence (nie wiem czy mówiłem?) nie lubię i nie umiem przesłuchać w całości...


A ja lubię. Nawet bardziej niż taką II choćby. ;f



Boże drogi, dopiero teraz zauważyłem Very Happy
Przecież nawet gdyby liczyć optymistycznie, to Presence zawiera tylko trzy warte uwagi kawałki, natomiast, licząc pesymisycznie, II ma jeno dwa kawałki, które można wyrzucić - Moby Dick (riff genialny, solo męczy...) i Bring It On Home (ja bardzo lubię, ale nie każdemu podchodzi).
Jak można w ogóle porównywać jakieś nijakie Royal Orlean's, Candy Store Rock, Hot On For Nowhere (których nawet wysłuchać w całości nie mam cierpliwości, nie mówiąc już o zanuceniu z pamięci) i takie przeciętne For Your Life z zawartością II? Z Whole Lotta, z Lemon Song, z Heartbreaker? Z pięknym Thank You i nieziemskim What Is And What Should Never Be? No i z tą minimalnie słabszą, acz ciągle niesamowitą resztą?
Kater, pogięło Cię?! Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
Szalony Gronostay
Fearless


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 17:55, 22 Lis 2007    Temat postu:
 
caterkiller napisał:

usandthem napisał:

Kater nie napisał posta kursywą! 0_0

Lecze sie z tego. ;P

Zatracasz swój indywidualizm ;]

Powrót do góry Zobacz profil autora
mejson
Arnold Layne


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Czw 21:28, 22 Lis 2007    Temat postu:
 
usandthem napisał:

Przecież nawet gdyby liczyć optymistycznie, to Presence zawiera tylko trzy warte uwagi kawałki, natomiast, licząc pesymisycznie, II ma jeno dwa kawałki, które można wyrzucić - Moby Dick (riff genialny, solo męczy...) i Bring It On Home (ja bardzo lubię, ale nie każdemu podchodzi).



Z II ja akurat niczego bym nie wyrzucał...

usandthem napisał:


Jak można w ogóle porównywać jakieś nijakie Royal Orlean's, Candy Store Rock, Hot On For Nowhere (których nawet wysłuchać w całości nie mam cierpliwości, nie mówiąc już o zanuceniu z pamięci) i takie przeciętne For Your Life z zawartością II? Z Whole Lotta, z Lemon Song, z Heartbreaker? Z pięknym Thank You i nieziemskim What Is And What Should Never Be? No i z tą minimalnie słabszą, acz ciągle niesamowitą resztą?



A owszem - porównywać można Very Happy

Presence jest tak niezwykłą płytą, że może ona zirytować albo pozytywnie zadziwić.
To nie jest lepsza czy gorsza płyta od II.

Jest po prostu zupełnie inna.
Po prostu - nieporównywalna...

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Czw 23:07, 22 Lis 2007    Temat postu:
 
Ass napisał:

Kater, pogięło Cię?!


Kurwa, chyba tak :/

Gronostaj napisał:

Zatracasz swój indywidualizm ;]


Nie - ułatwiam sobie życie \o/

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Wto 17:18, 18 Gru 2007    Temat postu:
 
Właśnie sobie uświadomiłem, jak stylową parodią jest The Crunge Very Happy
Ostatnio słuchałem sobie trochę Jamesa Browna i zaobserwowałem, że ma on nieziemsko głupi nawyk krzyczenia różnych idiotyzmów do zespołu, np. [przed mostkiem rytmicznym] "Ok, take'em to the bridge! Will you take'em to the bridge?". A że jego właśnie parodiują w tym kawałku to i Plancik wrzeszczy rozmaite idiotyzmy na temat "bridge" :
"Oh excuuuuuuse me, wil you excuuuuuse me, has anybody seen the bridge?" i już całkowicie absurdalne "Where's that confounded bridge?" Very Happy

Co nie zmienia faktu, że kawałek jest głupi i nie przepadam Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Any Colour You Like Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy