Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
ECHOES
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Chapter 24 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
ECHOES
Autor Wiadomość
Amayor
The Hero's Return


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Nie 15:11, 09 Lip 2006    Temat postu:
 
A ja przy Echoes widze las, padający deszcz, mgła... potem las sie kończy, pojawia się ogromna przestrzeń i wychodzi pięeeekne słońce Smile Kosmosu tam nie widze ni cholery... A co lepsze, AHM czy Echoes? hmmm... Echoes kocham zwłaszcza za 17 minute, zresztą Tomek Beksiński wymienił ją pośród rzeczy dla których warto było żyć... Oba te utwory są nieziemskie... Zresztą mój pan od informatyki dostał je odemnie na płytce i odjechał na ich punkcie, stwierdził że czegoś tak genianego w życiu nie słyszał Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
Raziel
Pink


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 16:57, 09 Lip 2006    Temat postu:
 
"Echa" mają dla mnie jedną, ale za to poważną wadę: są ZA KRÓTKIE Wink

A ja tam rzeczywiście widzę morze...może to za sprawą okładki jaką mam (wydanie Selles niestety...). W każdym razie początek jakby w łodzi podwodnej a dalej ciężko mi opisać...w każdym razie dużo przestrzeni w tym kawałku, umieli wykorzystać przestrzeń, chociaż po drugiej zwrotce, zmienia się rytm, pojawiają się solówki, robi się coraz gęściej...jest w tym sporo walki, sporo chaosu...to też świetnie wychodzi....a potem wracamy na otwartą przestrzeń, albo podróżujemy lecąc nad jakimiś górami, może lodowcami Razz a pod sam koniec spadamy na dno, pojawia sie ten szum, dźwięk, a wszytko inne milknie i zostaje za nami....opadamy na dno oceanu...

Czyż to nie piękne Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Nie 16:59, 09 Lip 2006    Temat postu:
 
Mmm Echoes... czego chcieć więcej Very Happy.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Amayor
The Hero's Return


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Pon 19:36, 10 Lip 2006    Temat postu:
 
Dla mnie to jest takie oczyszczające przeżycie. Bo te odgłosy, te krakania i piski (albo wrzaski czy jak to nazwać) to są... no napadające na mnie wszystkie moje złe wspomnienia, złe uczynki... To nie jest miłe ;] Ale potem właśnie się pojawia to piękne słońce, znika smutek, pojawia się wieeeeeelka radość i spokój ducha i wolność. Po Echoes zawsze czuje się o niebo lepiej!

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:07, 12 Lip 2006    Temat postu:
 
Ciekawy jest fakt, że wszyscy kojarzą Echoes z czym innym i... wszystko pasuje! Zarówno o rafie koralowej, wodzie itd., zarówno o kosmosie, o czymkolwiek! Wszystkie wersje są dobre, tak skonstruowany jest kawałek. Słuchać, marzyć, marzyć i jeszcze raz marzyć. Smile

Powrót do góry
Amayor
The Hero's Return


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Śro 20:17, 12 Lip 2006    Temat postu:
 
Czym by było życie gdyby nie Echoes? Smile Masz 100% racji Misiu! Przy Echoes można się zatopić w swoich marzeniach...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Śro 21:42, 12 Lip 2006    Temat postu:
 
Amayor napisał:

Czym by było życie gdyby nie Echoes? Smile Masz 100% racji Misiu! Przy Echoes można się zatopić w swoich marzeniach...


I ja również się z ym zgadzam... w tym utworze każdy odnajduje siebie.

Powrót do góry Zobacz profil autora
arcos89
Gość





PostWysłany: Czw 15:20, 21 Wrz 2006    Temat postu:
 
Nie wiem po co ta dyskusja niech se ktos zobaczy "Live at Pompeii" tam wszystko jest Wink Exclamation

Powrót do góry
Yvon
Arnold Layne


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 17:03, 07 Paź 2006    Temat postu:
 
Bardzo ciekawa jest wersja Echoes z płyty Echoes Of A Distant Time.
Zawiera ona prototyp Echoes....,niesamowity zresztą.

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Śro 18:15, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
Amayor napisał:

A ja przy Echoes widze las, padający deszcz, mgła... potem las sie kończy, pojawia się ogromna przestrzeń i wychodzi pięeeekne słońce Smile


A ja widze Dolinę Muminków Laughing Ogólnie Pink Floyd tamtych lat ma taki psychodeliczny klimat jak książki Tove Jansson. ^^

Powrót do góry Zobacz profil autora
BeBe
Fearless


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Śro 18:16, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
Boże, zwolnijcie, nie nadążam forum przeglądać Very Happy

Echoes....mmm. dobra przed spaniem. Te ptaki latające w wyobraźni, morze, plaża. Fale kotłujące się nieopodal. I piękna kobieta obok ;]

Powrót do góry Zobacz profil autora
Duke
Seamus


Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 10:54, 01 Lut 2007    Temat postu:
 
Jak to się mówi - pozwala odlecieć daleko i zapomnieć o rzeczywistości - to wrota
do innego świata gdzie ..... każdy odnajdzie to co kocha najbardziej .

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 11:00, 01 Lut 2007    Temat postu:
 
Duke napisał:

to wrota
do innego świata gdzie ..... każdy odnajdzie to co kocha najbardziej .



Ladnie napisane. A kiedy to odnajduje? Mniej wiecej w 14 m 30 s zaczyna sie to juz dostrzegac Smile

Powrót do góry Zobacz profil autora
Amayor
The Hero's Return


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Czw 20:16, 01 Lut 2007    Temat postu:
 
Sheep - zgadzam się! Echa sa o tyle ciekawe, że jest moment baaaardzo nieprzyjemny (krakanie, piski). Ale zaraz po nim następuje "przełom", zmiana nastroju i jedno wielkie piękno. I chyba fakt, że wcześniej są te różne nieprzyjemne odgłosy sprawia że wrażenie piękna jeszcze się wzmaga.
Catekiller - zgadzam się z tym, że muminki miały psychodeliczny kilmat. Jak byłam mała to twardo czytałam książki Tove Janson Smile. Zwłazcza podobały mi się Pamiętniki Tatusia Muminka Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
Raziel
Pink


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 21:48, 01 Lut 2007    Temat postu:
 
Muminki i psychodelia - kurcze, coś w tym jest! Razz

A takie może pytanie - jak myślicie - czemu "Echa" Question


w sensie czemu taki tytuł Question

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Chapter 24 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy