Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Queen
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Any Colour You Like Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Queen
Autor Wiadomość
Raziel
Pink


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 16:06, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
No wiesz, fani kupią wszystko co ma nazwę Queen na okładce, więc sprzedarz murowana Wink Jak by zmienili nazwę, to ktoś mógłby się dwa razy zastanowić, a ostatecznie nawet nie kupić Sad

Mimo to nie mam do nich pretensji, że chcą grać. To nie ich wina, że ciąży nad nimi piętno przeszłości, nie ich wina, że nie mają już lidera. Wytrzymali par lat, pogodzili si ze stata, pora zebysmz i my sie pogodzili.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 19:21, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
Raziel napisał:

No wiesz, fani kupią wszystko co ma nazwę Queen na okładce, więc sprzedarz murowana Wink


Bardziej fanatycy niż fani. A ktoś, kto jest fanem (albo i fanatykiem) Queen, kupiłby zarówno album z szyldem "Queen", jak i "Brian May, Roger Taylor, Paul Rodgers".
Raziel napisał:

Jak by zmienili nazwę, to ktoś mógłby się dwa razy zastanowić, a ostatecznie nawet nie kupić Crying or Very sad


Ale ja naprawdę wątpię, żeby o kasę chodziło. Oni jej mieli przemnóstwo zanim trasa z Paulem była w planach (to co dopiero album, skoro jeszcze trasa przyniosła niemałe zyski). Panowie chcą po prostu grać i tworzyć - gdyby to była nieprawda, ruszyliby po prostu w kolejną trasę i zgarniali za to furę szmalu. Ale oni tworzą zupełnie premierowy materiał. Jakiej jakości - zobaczymy, oby jak najlepszej!
Raziel napisał:

Mimo to nie mam do nich pretensji, że chcą grać. To nie ich wina, że ciąży nad nimi piętno przeszłości, nie ich wina, że nie mają już lidera. Wytrzymali par lat, pogodzili si ze stata, pora zebysmz i my sie pogodzili.


I takie podejście wybitnie mi się podoba. Zresztą - na tych kocertach wciąż pamięta się o Freddiem. Gdyby się uprzeć, można powiedzieć, że na ten Freddie, o którego cała ta afera, jest na nich obecny.

Powrót do góry
Fairy King
Worm


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin / Warszawa

PostWysłany: Pią 21:06, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
Dziwi to, że na muzyków, którzy chcą grać, tworzyć, dawać ludziom muzykę, którą będzie można się delektować i zachwycać, ciągle się tylko psioczy, że nie powinni już grać itd.. i czepia się ich o takie rzeczy jak nazwa...
Powinniśmy być im wdzięczni za to, że w tym wieku dla nas grają i dają nam to szczęście zaznania przynajmniej pewnym stopniu szczęścia bycia na koncercie Queen.

Co do samej nazwy o którą są takie dyskusje...
Jak miałaby ona wyglądać? Wymyślenie nowej nic nikomu nie mówiącej nazwy jest bez sensu i to nie tylko ze względu na finansowe sprawy. Z drugiej strony jak mogliby sygnować się nazwiskiem któregoś z członków zespołu? Mieliby sygnować się jako "Paul Rodgers and Friends"? Przecież Brian i Roger są nawet bardziej znani, byłoby to dla nich niesprawiedliwe. Zresztą na koncert przyszliby tylko fani Rodgersa. Gdyby sygnowali się "Brian May and Friends" czy byłoby to sprawiedliwe dla Rogera i Paula? No a chyba każdy przyzna, że "Paul Rodgers, Brian May, Roger Taylor And Friends" to absurdalnie długa nazwa, która się do niczego nie nadaje. Dlatego nazwę "Queen + Paul Rodgers" uważam za słuszną i w zasadzie jedyną sensowną. Część Queen (Brian i Rodger) + wokalista niezwiązany wcześniej z zespołem.

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Pią 21:31, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
... dobra jeszcze nie wiadomo co nagrają. Jak wydadzą jakiś szajs to wtedy będziemy 'psioczyć'. ;]

Powrót do góry Zobacz profil autora
Fairy King
Worm


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin / Warszawa

PostWysłany: Pią 21:36, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
caterkiller napisał:

Jak wydadzą jakiś szajs to wtedy będziemy 'psioczyć'.


Wtedy tak Twisted Evil

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dr.Wall
Lucifer Sam


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:55, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
Fairy King napisał:


Co do samej nazwy o którą są takie dyskusje...
Jak miałaby ona wyglądać? (...) No a chyba każdy przyzna, że "Paul Rodgers, Brian May, Roger Taylor And Friends" to absurdalnie długa nazwa, która się do niczego nie nadaje.



Hmm...historia rocka zna podobne przykłady: Emerson Like & Palmer, czy chociażby Crosby, Stills and Nash, a okresowo także Crosby, Stills, Nash and Young Wink Ale tak naprawdę nie o nazwę tutaj chodzi, a dokładnie o to, o czym pisał Misiu "o fakt pogodzenia się ze śmiercią lidera". Analogie z The Doors są tutaj (również) bardzo czytelne.

Powrót do góry Zobacz profil autora
BeBe
Fearless


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Sob 10:09, 17 Lut 2007    Temat postu:
 
Cytat:

Analogie z The Doors są tutaj (również) bardzo czytelne.



Problem polega na tym, że The Doors, to inna liga. Wokół Morrisona krąży do dzisiaj mistyczny klimat, nikt nie wie tak naprawdę jak zmarł, doszukuje się w jego wierszach ucieczki do Afryki. Cała jego postać, jest owiana nutką tajemnicy, która wręcz podnieca, oszałamia.
W przypadku Freddiego, wszystko było jasne, zmarł nikt tego nie ukrywał. Jego ciało widziała masa ludzi-sam przyznał, że ma Aids.
A ciało Morrisona widziały tylko trzy osoby-dziewczyna, która zmarła trzy lata po nim oraz policjant i lekarz który stwierdził zgon, jako zawał.
Gdy zespół przyjechał, trumna była zamknięta i zaplombowana. Można by zrobić ekshumację, ale-gdyby rzeczywiście w trumnie leżał Morrison, Doorsi straciliby tą nutkę tajemnicy, nutkę mistyczności. Natomiast gdyby trumna była pusta-zastanawiano by się, gdzie do cholery jest Morrison ;] Kompletna psychoza podszyta nutką sadyzmu.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Fairy King
Worm


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin / Warszawa

PostWysłany: Pon 17:05, 19 Lut 2007    Temat postu:
 
Widzieliście to :

http://www.youtube.com/watch?v=xCsIdWYHQn4

http://www.youtube.com/watch?v=bn6eESDSE6Y

http://www.youtube.com/watch?v=Zp6FNJQPxoI



Shocked
Ten wokalista ma głos zupełnie jak Freddie. Ciekawe czy to nie jakaś sztuczka. Co o tym sądzicie?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Pon 20:48, 19 Lut 2007    Temat postu:
 
Moim zdaniem to jakaś tania sztuczka Wink.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Fairy King
Worm


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin / Warszawa

PostWysłany: Pon 22:02, 19 Lut 2007    Temat postu:
 
Niekoniecznie sztuczka. To dość znany cover band. To ich strona: [link widoczny dla zalogowanych]
Zamieszczony jest na niej jeszcze jeden, króciutki fragmencik: [link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Any Colour You Like Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy