Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
THE FINAL CUT na cenzurowanym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Chapter 24 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
THE FINAL CUT na cenzurowanym

Jak oceniasz?
6
20%
 20%  [ 7 ]
5
32%
 32%  [ 11 ]
4
26%
 26%  [ 9 ]
3
8%
 8%  [ 3 ]
2
8%
 8%  [ 3 ]
1
2%
 2%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 34

Autor Wiadomość
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Śro 13:28, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
Tu nie chodzi o to, że Roger wszystko skomponował bo tak samo byłoby w przypadku Animals.
Tak samo byłby w przypadku Dire Straits
Chodzi o to co się działo wtedy w studio.
Roger rzucił im gotowy materiał i nie mieli nic do gadania.
Roger nagrał tą płytę tylko dlatego, że EMI chciała kolejnej płyty Pink Floyd, inaczej zachowałby ją na swoje solowe dzieło.
Gilmour nagrał AMLOR tylko dlatego, żeby zrobić na złość Rogerowi.
TDB to już inna historia Wink.

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Śro 17:40, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
szyszunia007 napisał:

Płyta jest przegadana, ale nie brakuje jej pięknych muzycznych smaczków, nie jest aż taka uboga, wspaniałe saksofonowe czy gitarowe sola świadczą o tym


Nie twierdzę, że nie - te punkty kulminacyjne Gunner's Dream i The Final Cut to jedne z moich ulubionych momentów w ogóle. :]
szyszunia007 napisał:

Mój pogląd jest taki, że jeśli to jest solowa płyta Rogera to AMLOR to solowa płyta Davida, koniec.


A pod tym też bym się podpisał. ;f

Powrót do góry Zobacz profil autora
usandthem
Fearless


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Śro 17:48, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
Dawid napisał:

Nie rozumiem argumentu: "wszystko skomponował i napisał Waters" "albo "udział Gilmoura jest przytłaczający".


Ale przecież nikt takiego argumentu nie użył. Jak dla mnie The Final Cut brzmi bardzo podobnie do solowych płyt Rogera, a tym samym odróżnia się od innych płyt PF. Doskonały przykład przytoczyła szyszunia - Animals. Niby dzieło w sporej mierze Watersa, a jednak brzmi floydowo, ma tą niepowtarzalną atmosferę i typowe brzmienie.
The Final Cut go nie ma, co jednak nie zmienia faktu, że uwielbiam tę płytę Very Happy



Ostatnio zmieniony przez usandthem dnia Śro 18:15, 31 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Dawid
Eugene


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 18:11, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
W każdym razie moje zdanie jest takie, że obie te płyty to albumy PF a nie żadne solowe. Aczkolwiek zgadzam się, że wkład obu panów wywarł wpływ na ostateczny kształt obu albumów i że w związku z tym TFC brzmi podobnie do albumów solowych RW a AMLOR jest takie "gilmourowskie" cokolwiek to znaczy.



Ostatnio zmieniony przez Dawid dnia Śro 18:15, 31 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Śro 18:14, 31 Sty 2007    Temat postu:
 
Ale ja nie napisałam, że jest to solowy album Rogera tylko, że jeżeli The Final Cut nazwać solowym albumem Rogera to trzeba iść za ciosem i AMLOR nazwać solowych albumem Gilmoura Wink.
Ja osobiście traktuję oba jako płyt Pink Floyd, z czego tej drugiej nie trawię ale to inna historia Wink.

Powrót do góry Zobacz profil autora
caterkiller
Fearless


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Pią 16:17, 14 Mar 2008    Temat postu:
 
Lol, tu też nie zagłosowałem. <odgrzebuje dalej stare tematy i spamuje>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Eugene
Seamus


Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 10:33, 15 Mar 2008    Temat postu:
 
Moja opinia co do Final Cut jest wszystkim znana, na dodatek pogarsza się z roku na rok. Kiedyś jakoś trawiłem jęczącego basistę i jego rzewne opowieści o wojnie, ale teraz to już wolę posłuchać psa w Seamus, niż Final Cut. Domyślam się, że ta podświadoma niechęć wynika z tego, że nie jest to płyta Pink Floyd, a solowy album Roga.
PF zawsze dla mnie oznaczało przejmującą muzykę, pełną solówek, klawiszy i kojącego głosu Gilmoura. Tego na przegadanym FC brakuje. Daje 2, za solówkę w TFMH.

Dodam jeszcze, że Pink FLoyd zawsze tworzyło muzykę "z innego świata", takie utwory jak "Echoes" wyzwalały w mojej głowie niesamowite obrazy, działały na emocje, miałem ciary na plecach. Waters sam nie potrafi się wznieść tak wysoko - sprowadza mnie z hukiem na ziemie i każe rozmyślać o polityce. Smutne

Gilmour w 1995 powiedział : "Roger uważał, że jest lepszym muzykiem ode mnie. Problem w tym, że ja tak nie uważam".
I masz rację Dave



Ostatnio zmieniony przez Eugene dnia Sob 10:46, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
ElizabethBathory
Arnold Layne


Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 17:55, 09 Sty 2009    Temat postu:
 
Płyty, na których dominują teksty Watersa mają dla mnie jakiś szczególny urok. Nie wiem, może dlatego, że ten człowiek myśli i czuje <w tekstach>, w taki sam sposób jak ja, może dlatego, że opowiada o sytuacjach, które są mi bardzo bliskie? Naprawdę nie wiem dlaczego.
Kolega wyżej napisał, że Pink Floyd zawsze tworzyli muzykę z nie z tego świata, i owszem zgodzę się z tym ale chciałbym Ci zwrócić uwagę, że większość materiału na TFC powstało w głowie Rogera, więc nie ma się co dziwić, że ta płyta tak stylistycznie odbiega od poprzednich dokonań grupy. Jej magia tkwi w intymności a nie w kosmosie i przestrzeni, które charakteryzowały największe dokonania Pink Floyd. Brakuje tu zdecydowanie progresji ale jak już wspominałem tu nie o to chodzi. Tu chodzi o intymność i każdy komu teksty Watersa nie podchodzą nie oceni zbyt dobrze tej płyty.

Powrót do góry Zobacz profil autora
bo
Worm


Dołączył: 13 Sie 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:57, 02 Sty 2017    Temat postu:
 
nie przepadam za tym albumem, podobnie jak nie przepadam za solowym Watersem, gwoli sprawiedliwości za solowym Gilmourem także. Może coś w tym faktycznie jest, że obaj się dopełniali i autorytaryzm Watersa doprowadził do zakończenia pięknej i owocnej współpracy. Z drugiej strony ciężko nagrać coś po tak wielkim dziele jak The Wall. The Final Cut to książkowy przykład przerostu treści nad formą, o ile treść stoi jak zawsze u Watersa na dobrym poziomie o tyle forma niestety już nie i to ani na poziom płyt PF ani nawet na skalę jego późniejszych płyt solowych. TFC jest nudne, co w połączeniu z jego koncepcyjną naturą czyni z niego tylko słabe odbicie The Wall - tym razem nie wyszło, zresztą kolejnymi też mocno średnio. Szkoda, bo przy odrobinie cierpliwości album zapewne by zyskał, podobnie jak zyskuje z każdą minutą bliższą końca, jakby uwalniając się od tego nieco groteskowego zawodzenia i oczywiście nie posądzam Watersa o brak artystycznej szczerości ale trochę to przerysowane jest, jak dla mnie oczywiście.



Ostatnio zmieniony przez bo dnia Pon 21:58, 02 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Chapter 24 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy