|
| Autor |
Wiadomość |
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd
|
 Wysłany: Śro 18:59, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie neico dziwi, że nikomu nie przyszło do głowy, że szkic The Wall się reszcie zespołu... spodobał. Przecież się chlopcy nie wstydzą tego albumu, nikt gorzkimi łzami nie opłakuje swojego udzialu w tym żenującym i kompromitującym przedsięwzięciu, Gilmour nie gra rzeczy z Wall w wersji instrumentalnej, żeby broń Boże tych żałosnych tekstow nie śpiewać, więc w czym problem?
Możemy przecież założyć, że na "zobaczcie, mam w szufladzie takie oto dwa projekciki" zespół odrzekł coś w stylu: "niezłe, faktycznie, wystarczy włożyć trochę pracy i będzie świetny album, w nieco innym stylu, ale ciągle świetny?".
Jak już gdzieś mówiłem, trudno wymagać od Floydów żeby wydawali same ciemne strony i ciągnęli wiecznie pomysły z tej samej studni, mimo że dawno już nic w niej nie ma. Ewoluowali, i chwała im za to. Ciemna Strona, WYWH, The Wall i The Final Cut i to równie świetne albumy - czasem nie mogę słuchać WYWH, bo mnie męczy i nudzi, ale wtedy TW i TFC wchodzą bez popicia. I vice versa.
Co z tego, kto jak, z kim, po co i gdzie, skoro w rezultacie końcowym uzyskujemy genialny album?
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Eugene
Seamus
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Czw 9:05, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mądrze prawisz myioni, i tak pewnie to wyglądało na początku. Ale muzycy wspominają, że sama sesja (już po podjęciu decyzji o robieniu "the Wall" a nie "Pros...") była ciężka, bo Rog szalał i toczył batalie z Davidem o każdy dźwięk. Coś w tym jest (zresztą słychać że Ścianie bliżej do solowych dzieł Watersa niż PF)
A ja tam The Wall za bardzo nie lubię  Film jak coś. Kiedyś uwielbiałem , ale powoli mi to mija - za bardzo "przegadany" album, za mało muzyki. Wolę wrócić do TDSOTM, WYWH czy ATM.
A tak apropo, od wczoraj jestem dumnym posiadaczem BBC Sessions z 1970 i 1971 roku (zawiera godzinne fragmenty z koncertu z Londynu w '70 i '71) w szokująco dobrej jakości (jak na bootleg)
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KROOLIK
Arnold Layne
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 20:24, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich,
odnosnie reaktywacji PF- z mojej strony kilka słów.
przeczytalem prawie caly ten wątek i widze ze nikt nie napisal o takim fakcie:
- faktycznie Dave w wywiadach odrzuca mozliwosc reaktywacji ale wezcie to pod uwage kiedy to bylo?? a bylo to podczas nagrywania jego plyty i podczas trasy On An Island. Jest oczywiste ze jesli np nie wykluczylby wtedy takiej mozliwosci lub powiedzial ze sa takie plany- to momentalnie zainteresowanie jego plyta OAI, jego koncertami musialoby zmalec- bo spora czesc ludzi stwierdzilaby ze poczeka na reaktywacje i nie bedzie zajmowac glowy solowa plytką.
Drugi fakt, ktory chyba tez nikt nie przytoczyl:
- cos w okolicach kwietnia 2006 roku Piotr Kaczkowski rozmawial na zywo na antenie Trojki ze Zbigniewem Preisnerem a ten wiadomo- wielki fan Floydow- chlapnął chyba nierozwaznie ze Dave w prywatnej rozmowie wspominal mu o pozegnalnej trasie PF z Watersem itd...
Co ciekawe- te informacje szybko zostaly zdementowane przez Gilmoura (chyba 2 dni po tym wywiadzie)
Na prawde ciezko wyczuc ich plany ale prawda jest taka ze wszystko wyjasni sie [ja tak mysle] w roku 2008-2009.
I na koniec- takie rzeczy jak reaktywacja zespolu wszechczasow aby mialy sens i sile musi sie wydarzyc z zaskoczenia- dlatego nie liczmy bardzo na jakies przecieki. Ja na plyte ich nie licze ale trase pozegnalną mogą spokojnie zagrac i osobiscie wierze ze dojdzie do tego w polowie przyszlego roku (Dave bedzie juz 2 lata na odpoczynku po trasie, Roger niecaly rok- idealny czas aby doszlo do takiego wydarzenia)
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Śro 21:16, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: - faktycznie Dave w wywiadach odrzuca mozliwosc reaktywacji ale wezcie to pod uwage kiedy to bylo?? |
Wejdź w temat Niusy i tam jest moja wiadomość z przedwczoraj bodajże która pięknie pokazuje co Papa Gilmour sądzi o reaktywacji.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KROOLIK
Arnold Layne
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:31, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
tak, widzialem.
niemniej jak pisalem jesli zakladajac ze trasa ruszy np w kwietniu 2008 to o reaktywacji dowiemy sie w styczniu- chodzi o zachowanie tajemnicy jak najdluzej,
uwazam ze jesli 2008-2009 nie przyniesie nic- to faktycznie bedzie oznaczalo KONIEC. kazdy rok zwloki w ich przypadku to wiele.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Śro 21:42, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ale Dave powiedział: koniec to koniec. Nie bawi go już Pink Floyd. Cóż czynić ? Przynajmniej kosi niezłą kasę na koncertach na których gra kawałki Pink Floyd napisane min. przez Watersa i resztę kolegów  to już mu nie przeszkadza.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KROOLIK
Arnold Layne
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:50, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jest sporo w tym racji- po co mialby to w sumie robic skoro gdy nagrywa swoja plyte znow jest w centrum uwagi, na jego koncerty i tak przychodza tlumy...
...a otwieranie znow rozdzialu PF to wielka niewiadoma- a czy szczesliwy i widac zaspokojony czlowiek po 60-tce potrzebuje jeszcze jakiegos ryzyka aby cos zdobyc?? moze faktycznie nieee....
..ale jak mowie, mi pozostaje wierzyc ze jednak:))) zainteresowanie PF byloby 10 razy wieksze niz D Gilm. a przeciez ci ludzie nie potrafia zyc bez tego dreszczyku emocji- robia to cale zycie.....i mimo wszystko to wielka pokusa - tak mi sie wydaje - aby znow, ten ostatni raz, byc na prawdziwym TOPIE- bo jak wraca legenda no to jest prawdziwe swiatowe poruszenie w swiecie muzyki.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Śro 22:09, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
BeBe dokładnie chciałam napisać o LZ i SP.
Teraz jest moda na reaktywacje... jakby im cholera pieniędzy brakowało.
Jak dla mnie dobrze będzie jeśli nic z tego nie wyjdzie, nie chcę reaktywacji Pink Floyd. Bo po co?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KROOLIK
Arnold Layne
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:23, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie tylko po to aby zrealizowac swoje marzenie od 13 lat (slucham ich od 94 roku) i byc po prostu na ich koncercie. nie potrzebuje nowych plyt (choc byloby super) ale byc choc raz na koncercie...
jeszcze wracajac do wypowiedzi Gilm.--> to jest kwestia spojrzenia na temat.
ja jestem przekonany ze prawdziwym wyzwianiem muzycznym dla niego teraz to nie bedzie nagrywanie kolejnej podobnej plyty do poprzedniej (i robienie wszystko wedle swojego widzi mi sie) a reaktywacja i proba nagrania nowego materialu ze starym skladem. to jest prawdzwe wyzwanie muzyczne.
z tym ze uwazam ze do tego nie dojdzie- mysle ze za bardzo sie boją ale nie ma sie co dziwic. nie wspolpracowali ze soba od 30 lat!!!! (prawie). Na prawde byloby to wejscie na nieznana sciezke. to jak pilkarze ktorzy od lat ze soba nie grali i zatracili pewne zdolnosci poza werbalne- mowie oczywisicie o sposobie komunikacji, pewnej intuicjii i wielu innych rzeczach.
za duze ryzyko aby na szwank narazic legende Pink Floyd- choc wszystko jeszcze mozliwe. mozna tez optymistycznie zalozyc ze spotkaja sie i sprobuja cos w tajemnicy po_dżemować i zobacza czy jest sens dalszej wspolpracy- jedyne rozwiazanie dla nich. kto wie czy tak wlasnie teraz nie robią w piwnicy u Gilmoura...))hehehe
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
krzysiek
The Hero's Return
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 15:52, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| BeBe napisał: Przynajmniej kosi niezłą kasę na koncertach na których gra kawałki Pink Floyd napisane min. przez Watersa i resztę kolegów to już mu nie przeszkadza. |
Z tym, że sporo z tych utworów to on sam napisał, albo miał duży wkład w tworzenie ich czy produkcję, więc nie wiem o co chodzi ;[
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Nie 16:41, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: Z tym, że sporo z tych utworów to on sam napisał, albo miał duży wkład w tworzenie ich czy produkcję, więc nie wiem o co chodzi ;[ |
Rzućmy chociażby okiem na nowe Dvd pana D.
Piosenki z tekstami lub muzyką Watersa:
2.Breathe
3.Time
4.Breath
(Reprise)
20.Wish You Were Here
15.Shine On You Crazy Diamond
19.Echoes[sprawa sporna bo to powstało z odrzutów.]
1.Wot's Uh The Deal
Oprócz tego Comfortably Numb, do którego o ile mnie pamięć nie myli-wymyślił tylko solo.
Niby mają wszyscy prawa do utworów nawet tych z The Wall jako twórcy, ale osobiście uważam, że skoro już gramy utwory które tworzyli również koledzy, śpiewamy ich teksty itd. to chociać podzielmy się szmalem bo to brzydko tak. Wyobraź sobie: napisałeś tekst. Facet go śpiewa co wieczór i zgarnia np. 10.000 funtów a ty nie dostajesz z tego ani centa. Nie zalała by cię krew ? Bo mnie owszem.
Ostatnio zmieniony przez BeBe dnia Nie 16:43, 21 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 16:43, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli mnie pamięć nie myli, pamięć Cię myli
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Eugene
Seamus
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Nie 18:52, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
BeBe --> Gilmi miał spory wkład w Echoes, a CF to JEGO kompozycja, z tekstem Watersa. Napisał ją na swoją solową płytę w 1978 roku, ale zostawił właśnie na PF. Z tych co tam jeszcze wymieniłeś. Gilmour był współkompozytorem tych z DSOTM które wymieniłeś Podobnie ma się sprawa z SOYCD, którego jest współtwórcą, tekst Watersa
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
krzysiek
The Hero's Return
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 19:22, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| BeBe napisał:
Rzućmy chociażby okiem na nowe Dvd pana D.
Piosenki z tekstami lub muzyką Watersa:
2.Breathe
3.Time
4.Breath
(Reprise)
20.Wish You Were Here
15.Shine On You Crazy Diamond
19.Echoes[sprawa sporna bo to powstało z odrzutów.]
1.Wot's Uh The Deal
Oprócz tego Comfortably Numb, do którego o ile mnie pamięć nie myli-wymyślił tylko solo.
|
No tak, w większości są to utwory napisane przez cały zespół, z CN to jest na odwrót Waters "tylko" napisał tekst i wprowadził kilka zmian żeby utwór pasował do The Wall. No i Echoes raczej nie wygląda na utwór powstały z samych odpadów, Floydzi męczyli sie nad nim chyba z pół roku, coś jak z Atom heart ...
| Cytat:
Niby mają wszyscy prawa do utworów nawet tych z The Wall jako twórcy, ale osobiście uważam, że skoro już gramy utwory które tworzyli również koledzy, śpiewamy ich teksty itd. to chociać podzielmy się szmalem bo to brzydko tak. Wyobraź sobie: napisałeś tekst. Facet go śpiewa co wieczór i zgarnia np. 10.000 funtów a ty nie dostajesz z tego ani centa. Nie zalała by cię krew ? Bo mnie owszem. |
To mam płacić komuś za to, że wykonuje utwór którego jestem współautorem ?
nie wiem jak to wygląda pod tym względem... wydaje mi się, że koledzy dostają kasę z płyt, oni też wykonują te utwory na swoich koncertach, więc wszystko jest chyba ok, w końcu to Ty wykonujesz pracę na tym danym koncercie, Ty ponosisz koszty koncertu, a nie koledzy więc, Ty zarabiasz.
Mam też rozumieć, że Waters wykonuje utwory których współautorami są inni członkowie PF (the dark side itp) i im płaci, a Gilmour jest zły i im nie płaci ?
nie czytałem nigdzie o tym ....
[ED] ....
| szyszunia007 napisał:
Teraz jest moda na reaktywacje... jakby im cholera pieniędzy brakowało.
Jak dla mnie dobrze będzie jeśli nic z tego nie wyjdzie, nie chcę reaktywacji Pink Floyd. Bo po co? |
no dokładnie podzielam twoje zdanie 
sam nie wiem po co mieli by się schodzić, Gilmour solowo brzmi świetnie, zupełnie nie brakuje mi na jego koncertach Watersa i Masona (tu pewnie będzie riposta ) ....
| KROOLIK napisał: jak dla mnie tylko po to aby zrealizowac swoje marzenie od 13 lat (slucham ich od 94 roku) i byc po prostu na ich koncercie. nie potrzebuje nowych plyt (choc byloby super) ale byc choc raz na koncercie... |
to taka magia nazwy trochę ja po koncercie w Gdansku nie odczuwam już takiej potrzeby, a czekam tez tak dlugo , raczej moim mażeniem jest zobaczyć kolejny koncert DG i Rwrighta znowu + w koncu solowy koncert Watersa ....
| KROOLIK napisał:
jeszcze wracajac do wypowiedzi Gilm.--> to jest kwestia spojrzenia na temat.
ja jestem przekonany ze prawdziwym wyzwianiem muzycznym dla niego teraz to nie bedzie nagrywanie kolejnej podobnej plyty do poprzedniej (i robienie wszystko wedle swojego widzi mi sie) a reaktywacja i proba nagrania nowego materialu ze starym skladem. to jest prawdzwe wyzwanie muzyczne. |
Myślę, ze wyzwaniem to byla reaktywacja bez Watersa ... i raczej wydaje mi sie, ze bardziej mu sie podoba właśnie robienie wszystkiego wg. jego widzimisię, z resztą Gilmour i Waters różnią sie bardzo jeżeli chodzi o koncerty. Waters chce żeby wszystko brzmiało tak jak w oryginale, Gilmour ma raczej inne podejście wiec bylo by to dla nich raczej męczące.
| KROOLIK napisał:
mozna tez optymistycznie zalozyc ze spotkaja sie i sprobuja cos w tajemnicy po_dżemować i zobacza czy jest sens dalszej wspolpracy- jedyne rozwiazanie dla nich. kto wie czy tak wlasnie teraz nie robią w piwnicy u Gilmoura...))hehehe |
wydaje mi sie, ze na początku tego roku robili cos takiego, bez Watersa i Masona ale, ze składem z trasy On an island no i urodził sie z tego nowy "island jam" na nowym DVD
jak by miało dojść do rekatywacji PF to raczej już by do tego doszło po Live8
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
