Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Religia, wiara, Kościół...
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Outside The Wall Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Religia, wiara, Kościół...
Autor Wiadomość
Dawid
Eugene


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 21:38, 07 Sty 2007    Temat postu: Religia, wiara, Kościół...
 
Ostatnio spotkałem się z pewną kontrowersyjną opinią dotyczącą religijności Polaków. Otóż wg pewnego intelektualisty (niestety, nie pamiętam kto to był, nawet nie jestem pewien czy był to Polak) społeczeństwo polskie nie jest wcale głęboko religijne a przynamjniej nie tak jak to powszechnie się uważa. Podał też dwa powody, dla których Polacy uczestniczą w życiu Kościoła itd:
1. "nie wypada nie praktykować, bo co ludzie powiedzą" (oczywiście sformuował to inaczej, ale sens był mniej wiecej właśnie taki)
2. z przyzwyczajenia

Co o tym sądzicie (konkretnie o tym poglądzie i ogólnie o wierze itd.)?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Nie 21:45, 07 Sty 2007    Temat postu:
 
Ja nie chodzę do kościoła z kilku prostych przyczyn, jedną z nich jest to co można było zaobserwować dzisiaj w telewizji.
Jeśli chodzi o religijność Polaków to zgadzam się z tym kto to powiedział (oczywiście chodzi mi o to co napisał Dawid).
Znam wiele osób które chodzą do kościoła tylko dlatego, że głupio nie iść, a przy okazji można zobaczyć jak będzie wyglądać Kowalska. Kilka razy zaobserwowałam to co się wyprawia w kościele, starsze panie (chociaż nie tylko) przychodzą tam na ploteczki. To jest oczywiście moje zdanie i bardzo tu uogólniam, ale to powszechne zjawisko w naszym kraju.
Jeśli chodzi o drugi punkt również jest w tym dużo racji, Polska jest katolickim krajem, a nasza religia jest przekazywana z pokolenie na pokolenie, co nas do tego przyzwyczaja i staje się jakąś tradycją, przyzwyczajeniem.

Powrót do góry Zobacz profil autora
maurice
Lucifer Sam


Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pon 0:03, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Kościół jest dla mnie czymś godnym najwiekszej wzgardy.
Pomijam już powyższe argumenty, ale właściwie trzeba zastanowic sięco on daje światu?
Światu daje zacofanie (chociażby przykład średniowiecza)
a także daje zło. Oczywiście nie rozdzielam tutaj różnych religii, bo nie ma sensu. Ogólnie istnienie religii wyrządziło światu więcej zła niż dobra.
Zabiło wielu ludzi. Od idiotycznej inkwizycji po chore działania muzułmanów czy tam innych w imie boga aż po wojny religijne.
Dobro człowieka nie zalezy od jego wiary w tego czy innego boga,
lecz od jego wewnętrznej (wrodzonej) potrzeby czynienia dobra.

A co do tego arcybiskupa to dowód który jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu że ci wszelcy księża działają nie wedle dogmatów swej religii, lecz wedle zwykłej potrzeby zarobienia pieniędzy

Powrót do góry Zobacz profil autora
Szalony Gronostay
Fearless


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 0:13, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Maurice - ile książek na temat inkwizycji przeczytałeś?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Pon 0:13, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Ale to jeszcze nic najbardziej wkurzają mnie teksty w stylu:
"Zwyciężymy tą wojną, Bóg jest z nami.."
"Walczcie w imię Boga..."
"Błogosławię twój karabin, idź i morduj w imię Boga..."
Jak słyszę coś podobnego, albo chociaż o tym myślę, to krew się we mnie gotuje. Kościół to jeden wielki zacofany dogmat.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 0:14, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
A co myślicie o sprawie abp Wielgusa ???

Powrót do góry
maurice
Lucifer Sam


Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pon 0:56, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Cytat:

Maurice - ile książek na temat inkwizycji przeczytałeś?



Nie czytałem książek bezposrednio o inkwizycji, napisałem to z tzw wiedzy ogólnej (kilka lektur m.in. Imię rózy, podreczniki szkolne, filmy itp)

Powrót do góry Zobacz profil autora
Raziel
Pink


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 1:01, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Ja chodzę do Kościoła bo mam taką potrzebę, a może po części z przywyczajenia i tradycji, na pewno też, to też ma pewne (choć nie największe) znaczenie i nie ma w tym nic złego.

Jednak rzeczywiście wstyd mi za te babcie i "obserwatorów" co się pojawiają w świątyni raz do roku na święta. Chociaż tych drugich też jestem w stanie zrozumieć. Napewno mamy kryzys Kościoła w Polsce, spowodowany równierz działalnością Rydzyka, ale pamiętajmy że Rydzyk nie działa z ramienia Kościoła bezpośrednio!

Czy religia i Kościół są złe? religia napewno nie, natomiast Kościół to instytucja prowadzona p[rzz ludzi, nad którą czuwa wprawdzie Bóg, ale jednak mamy wolną rękę. Ludzie są omylni i Kościól jak wszystko ma swoje dobre i złe strony.

szyszunia --> może jest zacofany, ale masz lepszego przewodnika? Może uważasz, że tak dobrze znasz świat, że wiesz co jest dobre a co złe i jak traktować ludzi?

A te teksty to po pierwsze przekręcasz, a po drugie: uważasz, że prowadzona przez nas walka w obrębie 2 Wojny Światowej była mordowaniem? Walczyliśmy w słusznej sprawie, nie wiem komp[letnie o co Ci chodzi. Rolling Eyes

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 1:24, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
maurice napisał:

Kościół jest dla mnie czymś godnym najwiekszej wzgardy.
Pomijam już powyższe argumenty, ale właściwie trzeba zastanowic sięco on daje światu?
Światu daje zacofanie (chociażby przykład średniowiecza)
a także daje zło. Oczywiście nie rozdzielam tutaj różnych religii, bo nie ma sensu.



Ciekawe stwierdzenie, ze kosciol daje zlo Confused Z tym sie nie zgadzam, i oczywiscie uwazam ze nalezaloby rozdzielic religie i to naturalnie ma sens. Gdzie islamscy fanatycy a gdzie chrzescijanstwo. Pewnie ze Ci islamisci nie sa tacy z powodu nakazow religii (choc jest chyba jakas swieta wojna), ale miesza sie ta religie z wojna, a to ze takie cos ma miejsce tez pokazuje jaki jest islam.

maurice napisał:

A co do tego arcybiskupa to dowód który jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu że ci wszelcy księża działają nie wedle dogmatów swej religii, lecz wedle zwykłej potrzeby zarobienia pieniędzyc



W sprawie sie nie orientuje wiec sie nie wypowiadam. Kiedys cos bylo o jakiejs wspolpracy z agentami czy cos. Tez ciezko jest takie cos oceniac, bo latwo sie mowi z dzisiejszej perspektywy, ale kto wie jak naprawde bylo w tamtych czasach. Wydaje sie ze takim ludziom grozono, szantazowano itp... Roznie moglo to wygladac. Ale jak mowie, z konkretami u mnie slabo.

szyszunia007 napisał:


Ja nie chodzę do kościoła z kilku prostych przyczyn, jedną z nich jest to co można było zaobserwować dzisiaj w telewizji.



Szczerze to bardziej dziwacznego powodu zeby do kosciola nie chodzic to nie slyszalem Wink Jezeli chodzi o mnie, to moja wiara nie kieruje sie jakimis autorytetami prawdziwymi czy tez nie (pseudo), jak Rydzyk, R.Maryja itp, nie patrze na ksiezy, co robia a co nie, bo szczesliwie jest Ktos wyzej Wink I to w Niego sie wierzy a nie w Kosciol... I naprawde nie wolno tak uogolniac, bo zawsze eksponuje i pamieta sie zlo.

Raziel napisał:

Jednak rzeczywiście wstyd mi za te babcie i "obserwatorów" co się pojawiają w świątyni raz do roku na święta. Chociaż tych drugich też jestem w stanie zrozumieć.



No z tymi babciami i Rydzykiem jest troche lipa, to slepe zapatrzenie sie w niego jest niewatpliwe dosc przykre. Mam wrazenie ze babcie bardziej wierza w Rydzyka jak w Boga Wink A co do ludzi od swieta chodzacych do kosciola to pewnei ze moglobyc lepiej, ale mogliby wcale nie chodzic. A nuz kiedys cos sei odmieni Wink Najbardziej przykre jest tez chodzenie od swieta, ale pozorowanie przy tym wielkiej wiary i katolicyzmu...

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 1:26, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Raziel napisał:

może jest zacofany, ale masz lepszego przewodnika? Może uważasz, że tak dobrze znasz świat, że wiesz co jest dobre a co złe i jak traktować ludzi?



Dokladnie, z tym sie zgadzam. I jakos nie mam weny zeby dodac cos wiecej, bo w sumie jest to wyczerpujace Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 1:30, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
maurice napisał:

Kościół jest dla mnie czymś godnym najwiekszej wzgardy.
Pomijam już powyższe argumenty, ale właściwie trzeba zastanowic sięco on daje światu?


Kościół to ludzie, którzy go tworzą. Więc gardzisz tymi, którzy wyznają wiarę w tego samego Boga?
maurice napisał:


Światu daje zacofanie (chociażby przykład średniowiecza)


To w średniowieczu powstały najsłynniejsze obecnie uniwersytety, rozpowszechniły się książki dzięki przepisywaniu ich przez mnichów. Bez pomocy Kościoła nie byłoby to możliwe (Kopernik też był kanonikiem).
maurice napisał:

a także daje zło.


Question Question Question
Które z przykazań Bożych "daje zło"? Nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa? O czym Ty piszesz?
maurice napisał:

Ogólnie istnienie religii wyrządziło światu więcej zła niż dobra. Zabiło wielu ludzi.


To nie religia wyrządza zło, zabija, tylko ludzie fałszywie ją pojmujący albo chcący ją wykorzystać. Jeśli Hitler wołał "Gott mit uns" to miało to coś wspólnego z religią?
maurice napisał:

Od idiotycznej inkwizycji po chore działania muzułmanów czy tam innych w imie boga aż po wojny religijne.


Jeszcze raz - która religia nakazuje zabijać? Żadna. To są działania ludzi.
maurice napisał:


Dobro człowieka nie zalezy od jego wiary w tego czy innego boga,
lecz od jego wewnętrznej (wrodzonej) potrzeby czynienia dobra.


Była już na ten temat oddzielna dyskusja.
maurice napisał:


A co do tego arcybiskupa to dowód który jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu że ci wszelcy księża działają nie wedle dogmatów swej religii, lecz wedle zwykłej potrzeby zarobienia pieniędzy


Pewnie jest jak w życiu - jedni są księżmi z prawdziwego powołania, inni dla pieniędzy. Ci drudzy traktują powołanie jako "zawód", taki jak hydraulik czy stolarz. I wtedy są właśnie problemy, które każą uogólniać ich zachowania na wszystkich pozostałych - tak jak Ty to zrobiłeś. Wszyscy policjanci to złodzieje i wtyczki mafii, nie?

Powrót do góry Zobacz profil autora
MiHu
Atom Heart Mother


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów/Wrocław

PostWysłany: Pon 2:54, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Gdzieś, kiedyś zasłyszałem to zabawne stwierdzenie że na zachodzie Europy żyją ludzie wierzący i niepraktykujący a w Polsce praktykujący ale niewierzący. Trafniej bym tego ująć nie potrafię sam. Polska mimo wszystko to kraj przeżarty przez dewocję i niewiele możemy na to poradzić. Może ewolucja odwali za nas tę brudną robotę?
Z własnych obserwacji mogę powiedzieć tylko tyle, że Kościół w Polsce zmierza w złą stronę. Traci młodych ludzi z dnia na dzień a to właśnie oni są przyszłością. Wiara daje ogromną siłę ale tylko tym najwytrwalszym co biorąc pod uwagę konsumpcyjny styl życia XXI wieku jest i tak niezbyt częstym zjawiskiem w Polsce. Cóż... trudno.

Powrót do góry Zobacz profil autora
krzysiek
The Hero's Return


Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 11:52, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Steven Wilson kiedys powiedzial:
Cytat:


...
Polacy cały czas żyją śmiercią Jana Pawła II. Czy Ciebie odejście Papieża także dotknęło?

Powiem szczerze, ale mam nadzieję, że nie przestaniecie mnie w Polsce za to lubić. Śmierć Jana Pawła II nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Wiem, że dla Polski był ważny, miał udział w obaleniu komunizmu, łączył ludzi różnych kultur. Ale ja jestem przeciwnikiem wszelakich struktur religijnych. Uważam, że dobrze jest wierzyć, mieć boga. Religia jest ważna. Ale myślę też, że instytucje religijne często żyją z ludzkiej słabości. Podziwiam czyny Jana Pawła II, ale on należał właśnie do tych organizacji, o których mówię.



wlasciwie moge sie zgodzic z druga czescia wypowioedzi(ta o religii), jak i postami Szyszuni.



Ostatnio zmieniony przez krzysiek dnia Pon 13:00, 08 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Amayor
The Hero's Return


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Pon 12:02, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Osobiście uważam, że wiara Polaków nie jest zbyt głęboka. Znam kilku ludzi, którzy na prawdę są wierzący, głęboko, prosto z serca i... ja takich ludzi podziwiam! Osobiście do nich nie należe, nie chodze do Kościoła. A że Kościół jest zły... samo załozenie dobre, ideały też piękne, gorzej z praktyką... Nie podoba mi się to całe zbieranie na tace i potem roztrwanianie tych pieniędzy... Ale to już osobna sprawa.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Raziel
Pink


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 13:51, 08 Sty 2007    Temat postu:
 
Nie wiem, jak u innych, ale u mnie taca jest przeznaczona na budowę nowego kościoła, bo nasz obecny jest stary, mały i na kościól mało wygląda Wink Nie mam w takim razie nic przeciwko zbieraniu na tacę, bo skąd te pieniądze miały by się wziąść? Co innego gdyby proboszcz kupował sobie za te pieniądze samochód (i to nie jakiś prosty, podstawowy), wtedy napewno bym nie dawał, a może nawet chodziłbym do innego kościoła.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> Outside The Wall Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy